Pomóżmy w walce dojscia do sprawnośći po nieszczesliwym wypadku

Mam na imię Piotr.Mam 33 lata moje życie to pasja do samochodów,oprócz pracy prowadziłem warsztat samochodowy aby zapewnić synowi jak najlepsze rechabilitacje,syn wymaga ciągłej,intensywnej rechabilitacji i kosztownych wizyt u specjalistów dlatego pracowałem na dwa etaty żeby zapewnic jak najlepsze warunki ale moje życie się zmieniło straciłem sens życia. Przez nieszczęśliwy wypadek do którego doszło po samozapłonie auta sam omal nie spaliłem się żywcem gdyby nie pomoc sąsiadów nie było by mnie teraz stoczyłem 3 miesięczną walke o życie w Centrum Leczenia Oparzeń w siemianowicach Ślaskich mój stan był bardzo ciężki ale wiedziałem że mój Kochany Syn oraz Wspaniała Żona Asia potrzebują mnie bardzo dlatego postanowiłem że zrobie wszystko by ich nie zawieść .Przeszedłem Liczne przeszczepy oraz operacje przeżyłem ogromny ból i cierpienie po tym wszystkim wiem że Dzięki mojej rodzinie, przyjaciołom oraz ludzią dobrej woli można podnieść się nawet po takim ciężkim wypadku niestety blizny oraz obrażenia poważnie utrudniają mi życie pomimo cięzkich oraz kosztownych rechabilitacji ,zabiegów,srodków pielęgnacyjnych czeka mnie operacja blizn ręki koszta operacji znacznie przekraczają nasz budżet,dlatego zwracam się do wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie