Witam. Moja żona Agnieszka Goryszewska walczy z nowotworem złośliwym mózgu. Tą zrzutkę zdecydowałem się utworzyć, aby wspomóc finansowo leczenie mojej żony. Wraz z moją żoną Agnieszką i 6 - letnim synkiem Kacprem mieszkamy w Pułtusku. Sytuacja, w której się znaleźliśmy z dnia na dzień, stała się bardzo ciężka. W dniu 3 listopada 2020r po wykonaniu rezonansu magnetycznego głowy okazało się ,że moja żona ma nowotwór mózgu. W jednej chwili nasz świat się zawalił. Dnia 10 listopada 2020 r. odbyła się operacja, która polegała na usunięciu guza w prawej półkuli mózgu. Po operacji okazało się, że moja żona ma głęboki niedowład połowiczy lewostronny. Nigdy nie sądziłem, że znajdziemy się w takiej trudnej dla nas sytuacji. Musiałem zrezygnować z pracy zarobkowej na rzecz opieki nad żoną. Nie wstydzę się prosić o Wasze wsparcie, w momencie kiedy sytuacja jest bardzo ciężka. Jedynym naszym dochodem w obecnej chwili są zasiłki przyznane przez MOPS. Koszty leczenia i rehabilitacji mojej żony Agnieszki są bardzo duże. Z góry chcę Wam podziękować za każdą pomoc i okazane serce. Za udostępnienie tej zbiórki oraz za każdą wpłaconą złotówkę bardzo DZIĘKUJĘ !