Dorobek całego życia strawiony przez płomienie. Nikt nie spodziewał się, że to zdarzy się właśnie im - ludziom, na których pomoc zawsze mogli liczyć inni. Pomimo szybkiej reakcji  3 zastępów Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bochni oraz okolicznych 6 jednostek OSP nie udało się uratować domu w miejscowości Kamionna.

Tylko opatrzność sprawiła, że nikt z domowników nie ucierpiał w pożarze. Po latach pracy i wyrzeczeń wszystko przepadło. Serce pękło na milion kawałków. Stoisz bezradnie i patrzysz jak wszystko budowane przez pokolenia przepada na zawsze. Bo dom to miejsce do którego każdy z nas wraca. Zwłaszcza ten dom, który łączył tak wielu ludzi. Jednak poddać się nie można- trzeba iść do przodu.

Na postawienie nowego budynku potrzebne są ogromne środki finansowe. Zbiórka w całości przeznaczona będzie na budowę nowego domu. Liczy się każda wpłata, każde dobre serce. Wzbudźmy nadzieję tej rodziny na lepsze jutro.