id: 4ffs6z

Leczenie i szczegółowe badania Gryfina

Leczenie i szczegółowe badania Gryfina

Nasi użytkownicy założyli 1 231 908 zrzutek i zebrali 1 365 460 861 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Gryfin dostal steryd na kaszel , za tydzień mamy pierwsze badania endynoskopie oraz pobieranie krwi . Czekamy na skan od weterynarza z kosztorysem leczenia oraz poprzednimi rachunkami.  
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Gryfin jest 18-letnim koniem rasy małopolskiej. Jesteśmy ze sobą juz 5 lat . Kupiliśmy go z rodzicami w stanie agonii z okropnego miejsca które już zniknęło i nie ma tam żadnych koni .

W 2016 r byl on wychudzony do granic możliwości, z licznymi odparzeniami na kręgosłupie i zgnitymi kopytami . Od tego czasu rozpoczęła się walka o niego aby znów mógł być szczęśliwym i zdrowym koniem. Weterynarz nie dawał nam wiele szans ale udało się nam i żyliśmy sobie spokojnie aż do teraz .


Od prawie 2 miesięcy Gryfin zmaga się z okropnym kaszlem, wydzielina z nosa i dużymi trudnościami w oddychaniu . Zaczelo się łagodnie i z dnia na dzień jest coraz gorzej , widze jak mój koń słabnie a oddech jest coraz cięższy. Każda szybsza aktywność fizyczna potęguje objawy (np. Chwila kłusa na łące).

Weterynarz przyjeżdża , daje zastrzyki i tak w kółko. Bez szczegółowych badań oraz leczenia  które kosztują 2500 złotych w klinice nie jesteśmy w stanie wprowadzić dalszego leczenia aby mu pomóc znów normalnie oddychać. Moje finanse pomału się kończą i muszę prosić o pomoc . Gryfin jest całym moim światem i bardzo nie chce aby cierpiał . Skradł on moje serce juz 5 lat temu i chce o niego walczyć tak długo jak tylko mogę.

Dzis 06.06.21 dostał kolkę jakbyśmy mieli malo problemów.  Leżał w boksie i nie chciał się podnieść, wydawał z siebie jęki . Jak tylko udało się nam go postawić na nogi on znów się kładł . Sytuacja została opanowana z weterynarzem , jutro znów przyjedzie na kontrolę a bez szczegółowych badan nic więcej nie zrobimy. Sukcesywnie będę uzupełniać formalności związane z leczeniem . Każda złotówka jest teraz na wagę złota dla nas .

Musimy pobrać wymaz i zbadać każdą możliwa opcje jaka może być w jego płucach  , czy to roztocza , silna alergia czy wiele innych możliwości. Tego bez wymazów i szczegółowych badań się nie dowiemy a moj koń męczy się coraz bardziej.  Do tego również wliczam koszty dalszego leczenia. 

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 2

 
2500 znaków