Diagnostyka Pigwusi, która od kilku miesięcy żyje w bólu
Diagnostyka Pigwusi, która od kilku miesięcy żyje w bólu
Nasi użytkownicy założyli 1 153 822 zrzutki i zebrali 1 198 917 904 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Pigwusia potrzebuje naprawdę szerokiej diagnostyki, prawdopodobnie też neurologicznej.
Ostatnio zbieraliśmy fundusze na badania dla Pigwusi - USG, RTG, konsultacje okulistyczne, badania krwi, wymaz z noska, rinoskopię, a nawet laparotomię. Niestety badania te nie dały odpowiedzi, co malutkiej dolega. Wyszło przy okazji zapalenie żołądka i wątroby, ale po przeleczeniu kotka nadal jest smutna, apatyczna i bez energii. Skończyły się pomysły, co dalej. Zaczęliśmy z lekarzem zastanawiać się nad depresją, problemem behawioralnym. Została nam polecona jeszcze pani doktor od trudnych przypadków, więc akurat wszystko udało się poumawiać w ostatni piątek.
Pigwusia miała maraton: najpierw wizyta w lecznicy na Mokotowie, potem szybka kontrola okulistyczna na Bemowie i wieczorem konsultacja behawioralna. Mamy nowy trop i kierunek diagnostyczny: kręgosłup.
Zarówno pani doktor, jak i behawiorystka niezależnie wskazały na ten sam problem. Pigwusia wykazywała reakcję bólową przy nacisku na kręgi w środkowej części grzbietu. Sprawdzałam też to potem w domu w normalnych warunkach.
Behawiorystka oceniła, że Pigwa raczej nie ma problemów behawioralnych, a jak już to wtórne. Wypracowała wiele schematów, które pozwalają jej unikać bólu. Usłyszeliśmy, że wygląda jak starsza, niewyrośnięta kotka, która z racji wieku ma problem ze stawami, z chodzeniem - Pigwa chodzi na sztywnych tylnych łapkach i bardzo kołysze miednicą, by to zrekompensować (jeśli dobrze zapamiętałam). Gdy to piszę, chce mi się płakać. Mimo że widzieliśmy, że chodzi dziwnie, że faluje jej skóra, nie domyśliliśmy się, by sprawdzać pod tym kątem.
Czeka ją szeroka i kosztowna diagnostyka, wykraczająca poza możliwości nasze i fundacji :( Mamy nadzieję, że jakoś uda się zebrać fundusze.
Do tej pory tylko w piątek wydaliśmy już 423,59zł:
- wizyta w lecznicy i badania krwi (toksoplazmoza, jonogram, kinaza kreatynowa) 240zł
- kontrola okulistyczna 80zł
- konsultacja behawioralna z bardzo dużą zniżką, za co jesteśmy wdzięczni 100zł
- lek z apteki (Furosemid) - 3,59zł
Dziś musimy wykupić kolejne leki. Mamy zlecone wykonanie badań USG przez dr Marcińskiego: gałki oczne, klatka piersiowa, serce, jama brzuszna, mięśnie przy kręgosłupie. Dalej prawdopodobnie konsultacje u neurologa.
Mamy też plan behawioralny, jak uczynić życie Pigwusi bardziej bezpiecznym i przewidywalnym, co może zmniejszyć poziom lęku przed bólem, dotknięciem itp. Taka mała kruszynka, a tyle już wycierpiała. Nie dość, że prawie nie widzi, to jeszcze to :( Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę.
Aktualizacja 12.11.
Kolejne wydatki związane z diagnostyką Pigwy:
- konsultacja neurologiczna u dr Olkowskiego - 120zł
- USG gałek ocznych, śródpiersia, serca, jamy brzusznej, mięśni kręgosłupa - 250zł
- konsultacja neurologiczna u dr Sokołowskiego i pomiar ciśnienia krwi - 200zł
Wszystkie wydatki do tej pory: 993,59zł
Niestety dotychczasowa diagnostyka nie pozwoliła ustalić, co Pigwusi dolega. Jeden neurolog zachęca do wykonania rezonansu, drugi mówi, że można, ale nie da to odpowiedzi.
Jednak chyba się zdecydujemy, jednak musimy trochę zwiększyć kwotę zbiórki w tym celu.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Zdrówka Pigwusio!
Dziękujemy za wsparcie!