FUNDUSZ KRYZYSOWY NA RZECZ OSÓB PRACUJĄCYCH SEKSUALNIE W POLSCE
FUNDUSZ KRYZYSOWY NA RZECZ OSÓB PRACUJĄCYCH SEKSUALNIE W POLSCE
Nasi użytkownicy założyli 979 699 zrzutek i zebrali 1 000 501 849 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
EDIT (26.02.2022): W związku z inwazją Rosji na Ukrainę, środki ze zrzutki przeznaczamy także na wsparcie społeczności osób pracujących seksualnie z Ukrainy.
Społeczność osób pracujących seksualnie już od ponad roku mierzy się z pandemią koronawirusa. Dodatkowo w ostatnim czasie, bez wcześniejszej informacji, usunięta została najpopularniejsza polska strona, gdzie osoby pracujące seksualnie mogły zamieszczać ogłoszenia swoich usług. Wiele z nich w wyniku zamknięcia portalu straciło z dnia na dzień swoje główne, a często i jedyne źródło utrzymania. W konsekwencji osoby pracujące zmuszone zostały do szukania alternatywnych źródeł zarobku - innych, mniej popularnych portali, na których ciężej im pozyskać klientów i gdzie koszt zamieszczenia ogłoszenia potrafi być znacznie wyższy.
Fakt zamknięcia popularnego portalu szybko obiegł portale społecznościowe, powstało na ten temat wiele artykułów i szyderczych żartów. Nikt nie zwrócił uwagi na to, że zaistniała sytuacja nie jest powodem do śmiechu, ale realnym kryzysem dla osób pracujących seksualnie. Przeżywamy teraz szczególnie trudny okres w którym osoby zgłaszają się do nas z podstawowymi potrzebami, proszą abyśmy pomogły opłacić rachunki, czynsze, wizyty u lekarzy.
Wiele z sektorów usług seksualnych pozyskuje klientów, tylko za pomocą internetu i portali z ogłoszeniami. W wyniku pandemii wiele miejsc pracy zostało zamkniętych lub radykalnie zmniejszyło zakres świadczonych usług. Ze względu na to, część osób zdecydowała się na pracę online. Ostatnie gwałtowne zamknięcie popularnej strony, spowodowało, że zostałyśmy_liśmy odcięte_ci od źródła utrzymania. Ta kryzysowa sytuacja sprawiła, że wiele_lu z nas nie ma gwarancji, że w danym miesiącu będzie w stanie zarobić chociażby na podstawowe potrzeby. Często możemy liczyć tylko na siebie. W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się osoby, które opiekują się osobami zależnymi, dziećmi lub starszymi rodzicami, a także migrantki i migranci, które_rzy nie mają uregulowanego statusu prawnego.
Osoby pracujące seksualnie mierzą się teraz z rzeczywistością, w której nie mają zagwarantowanego bezpieczeństwa bytowego. Nie chronią nas żadne tarcze pomocowe przygotowane przez rząd, jesteśmy pomijane i niewidoczne_ni w każdym kontekście wsparcia systemowego. Osoby często nie mają dostępu do ochrony zdrowia w ramach NFZ, nie mają płatnych urlopów ani zasiłków opiekuńczych. Brak uznania i stygmatyzacja nie pozwala osobom pracującym seksualnie na bezpieczne zgłoszenie się o pomoc do instytucji w Polsce, które systemowo wykluczają osoby pracujące seksualnie z dostępu do publicznego wsparcia..
Zebrane w ramach Funduszu Kryzysowego środki trafią do osób pracujących seksualnie, które w związku z pandemią i ostatnimi wydarzeniami znalazły się w trudnej sytuacji - np. doświadczają kryzysu (bezdomności, emocjonalnego, zagrożenia deportacją), brakuje im funduszy na zaspokojenie podstawowych potrzeb - zakup jedzenia, leków czy opłacenie czynszu. Chcemy zebrać środki na zabezpieczenie najpilniejszych potrzeb zgłaszanych nam w tym trudnym czasie przez osoby pracujące seksualnie. Im więcej uda nam się zebrać, tym więcej osób będziemy w stanie wesprzeć i tym bardziej różnorodne wsparcie będziemy mogły_li zaoferować.
Podsumowanie dotychczasowych działań:
Sex Work Polska tworząc w marcu Fundusz Kryzysowy dla osób pracujących seksualnie w Polsce, była jedyną oddolną inicjatywą wspierającą osoby ze swojej społeczności, która dzięki wpłatom na zrzutkę mogła dotrzeć ze wsparciem do ponad 180 osób. I taką pozostaje do dzisiaj.
Już w kwietniu na łamach Codziennika Feministycznego pisałyśmy:
“15,008 złotych zebranych w ramach „Funduszu Kryzysowego dla osób pracujących seksualnie”: 217 wpłat, 60 osób, które otrzymały bezpośrednie finansowe wsparcie dzięki Funduszowi. Dodatkowo 70 osób spotkanych podczas dyżurów outreach, wizyt w miejscach pracy, trwających w sumie ok. 50 godzin.1500 rozdanych prezerwatyw, tamponów gąbkowych i butelek lubrykantu. 35 litrów płynu do dezynfekcji, 70 maseczek, 5 pudełek lateksowych rękawiczek. Kilkadziesiąt nieodpłatnych porad psychologicznych, prawnych, księgowych oraz dofinansowanych wizyt ginekologicznych. Kilkaset godzin spędzonych na rozmowach telefonicznych, spotkaniach online, sms-ach, pisaniu dokumentów, maili, wiadomości, na załatwianiu spraw i koordynacji – na robieniu aktywizmu, wspieraniu się nawzajem, działaniu, ogarnianiu. Tak w liczbach można podsumować dwa ostatnie miesiące działalności Sex Work Polska. Dużo czy mało? Tyle, ile możemy. Chciałybyśmy móc więcej.” (LINK)
http://codziennikfeministyczny.pl/praca-seksualna-pandemia-polowanie-na-czarownice%E2%80%A8/
Do końca grudnia 2020 roku udało nam się zebrać 34 tysiące złotych, wspaniałe osoby wsparły nas 373 razy. W 2021 otrzymałyśmy_liśmy wsparcie w wysokości prawie 20 tysięcy złotych od 296-ciu wspaniałych osób. Setki osób udostępniło informację na temat naszej zrzutki. Jesteśmy bardzo wdzięczne_ni za każdą wpłatę, każde działanie dzięki któremu mogłyśmy_liśmy wesprzeć osoby.
Prosimy wszystkie sojuszniczki i sojuszników, organizacje, osoby pracujące seksualnie, klientki i klientów oraz wszystkie inne osoby mające środki, którymi mogą się podzielić, do wpłacania pieniędzy na nasz Fundusz Kryzysowy.
Zapraszamy także do naszej grupy na facebooku, na której można licytować wyjątkowe, stworzone specjalnie na potrzeby tej zbiórki fanty. Dochody z tych licytacji zostaną w całości przeznaczone na Fundusz Kryzysowy SWP. Grupa dostępna jest pod adresem: [link]
https://www.facebook.com/groups/236368341391841
Dziękujemy!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!

za brelok od A. - milion serc dla Was osoby!
licytacja brelok
SW IS WORK!❤️
Miłość i ufo!
Niech nam zakwitnie queerowy komunizm, by takie zbiórki nie były już nigdy potrzebne.