A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać na Duchową Wyprawę Życia?
A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać na Duchową Wyprawę Życia?
Nasi użytkownicy założyli 1 149 620 zrzutek i zebrali 1 195 914 438 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
A gdyby tak rzucić wszystko na jakiś czas i wyjechać nie w Bieszczady, a w Duchową Wyprawę Życia? Nie w ucieczce przed otaczającym światem, nie przed pracą/obowiązkami/szkołą, lecz po to by odkryć Siebie na nowo! Pomysł na Duchową Wyprawę Życia pojawił się znienacka podczas tegorocznych rekolekcji i gdyby nie one - sam nie wiem - czy byłbym wśród Was Kochani podczas Świąt Wielkiej Nocy. Pojawiła się jednak nieopisana siła i moc, wiara, że się wszystko uda. Bóg umacnia mnie w tym każdego dnia - rano, wieczór, we dnie, w nocy. Plan pielgrzyma nie jest do końca domknięty, bo jak to się mówi: "wszystko się zdażyć może". Sądzę jednak, że z Bożą i Waszą pomocą uda mi się wykonać wszystkie etapy, które dość realistycznie sobie założyłem. Z Bożego (tak ufam) zamierzenia plan ten wygląda następująco: I ETAP (plus/minus gdzie będą się znajdować moje przystanki): - wyprawa do rodzinnej parafii (3dni) - m.in. modlitwa o boże błogosławieństwo w Parafii św. Krzysztofa w Tychach oraz wizyta u Ojców Franciszkanów w Katowicach (3dni) - Jasna Góra - Częstochowa - Siewierz (4dni) - Oświęcim - Wadowice (3dni) - Kalwaria Zebrzydowska - Kraków - Gorlice (7dni) - Zakopane + Tatry - Ludźmierz (5dni) - Bielsko-Biała - Żory - Ostrawa (4dni) - Ķłodzko - Wałbrzych - Świebodzin (3dni) - Leszno - Września - Licheń Stary (3dni) - Gniezno - Toruń - Sieradz (4dni) - Skierniewice - Warszawa - Radom (7dni) - Puławy - Szczytno - Olsztyn (4dni) - Morąg - Malbork - Gdańsk (4dni) - Tuchola - Bydgoszcz - Piła (3dni) - Stargard - Szczecin (3dni) Możliwe, (Daj Boże!) że ten etap przedłuży się z 2 miesięcy - przy zdrowiu i o łasce - do 3 miesięcy... II ETAP (kolejne 2 miesiace): - Dania, Niemcy, Austria - Włochy, Watykan - Ziemia Święta - Francja - Hiszpania, Portugalia III ETAP (na etapie bardzo wstępnych przygotowań) - Meksyk Możecie być częścią mojej pielgrzymki. Wasze datki wspomogą mnie w tych ważnych chwilach refleksji ale zdecydowana większość zostanie przeznaczona na wsparcie lokalnych kościołów, na intencje mszalne za Was i za tych którzy nie mogą, a chcieliby być razem ze mną w tej wielkiej wyprawie. Relacja będzie prowadzona na Facebooku. Szczęść Boże!!!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Bóg zapłać wszystkim darczyńcom! Jutro etap drugi: Szwecja, a później Dania!