Blaki prosi o drugą szansę. Rehabilitacja da mu nadzieję na dom. 🙏
Blaki prosi o drugą szansę. Rehabilitacja da mu nadzieję na dom. 🙏
Nasi użytkownicy założyli 1 156 045 zrzutek i zebrali 1 199 989 773 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności3
-
Błagamy o wsparcie dla Blakiego. 🙏
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.
Opis zrzutki
Blaki przez lata był psem stróżującym w jednej z podkrakowskich firm. Psiak dobrze wywiązywał się z zadania powierzonego mu przez człowieka. Miał zapewnione pożywienie, miał dach nad głową, miał życzliwych ludzi dookoła. Pewnego październikowego dnia jego życie miało zmienić się raz na zawsze.
Pies uległ dramatycznemu wypadkowi. Konieczna była natychmiastowa operacja i odbarczenie rdzenia kręgowego na odcinku lędźwiowym. Na skutek poniesionego urazu psiak stracił czucie w tylnych łapach…
Dzięki wdrożonej rehabilitacji czucie zaczęło powoli wracać. Blaki ma szansę na pełny powrót do zdrowia, o ile rehabilitacja będzie kontynuowana. Ze względu na niedowład łap pies stracił pracę i dotychczasowy dom…
Blaki trafił pod opiekę fundacji Psom na pomoc, a firma, w której dotychczas stróżował, wzięła na siebie koszty utrzymania go w hoteliku.
Chcemy z Waszą pomocą uzbierać środki niezbędne na opłacenie dalszego leczenia Blakiego. Pies ma czucie głębokie i po dalszej rehabilitacji ma szansę znów chodzić!!!
Koszt 10-tygodniowej rehabilitacji wynosi 7500 zł. Wiemy, że to jego jedyna szansa na normalne życie.
Zaprzestanie leczenia oznacza cofnięcie efektów i duże cierpienie dla zwierzaka (obcieranie łap, zwyrodnienia mięśni i ból). Psiak jest nieduży, pogodny i bardzo proludzki, po rehabilitacji ma naprawdę duże szanse na adopcję.
Z Waszą pomocą możemy ocalić kolejne psie życie. Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę i każde udostępnienie zbiórki.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Podajcie nazwe firmy w której pies pracował. Żeby nikt z nas przez przypadek nic w tej firmie nie kupił. To oni powinni w pełni pokryć koszty leczenia , a nie oddawać psa pod opiekę fundacji.