id: 896666

Życie Alojzego

Życie Alojzego

Nasi użytkownicy założyli 1 231 794 zrzutki i zebrali 1 364 970 958 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności5

  • b6dc9a94f64a3cef.jpegz9168959e8e952cb.jpeg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Szanowni Państwo,

poznajcie Alojzego, którego życie w dużej mierze zależy od Was.

Kucyś od najmłodszych lat dzielnie pracował na roli. Następnie miał zaszczyt zostać prezentem urodzinowym kilkuletniego chłopca. Pełen nadziei i optymizmu podążał za swoim nowym właścicielem w kierunku lepszego życia. Niestety. Tym razem jego rzeczywistość okazała się równie przygnębiająca i trudna. Zamieszkał na ogródkach działkowych w tunelu foliowym na pomidory.

Przyszła wiosna, wyszło słońce, kuc wydzielał nieprzyjemny zapach, który utrudniał działkowiczom odpoczynek. Pożegnał się z folią na pomidory i powoli, noga za nogą trafił na pole mojego taty. Tam znalazł zakwaterowanie w niedużej drewnianej budce. Ta przejściowa miejscówka miała swoje plusy (piękny widok, wieczorne koncerty żab), jednak nie zapewniała mu tego, czego potrzebował najbardziej – wybiegu i profesjonalnej opieki. Przez kilka miesięcy żył na 2metrowym sznurku.

Poznałam go w maju 2020 r. Na widok koni reaguję entuzjastycznie, to przepiękne zwierzęta obok których ciężko przejść obojętnie. Spotkanie z Alojzym wiązało się z zupełnie innymi uczuciami. Przepełnił mnie smutek, żal. Miał zaniedbane kopyta, do tego stopnia, że uniemożliwiały mu swobodne poruszanie się. Spojrzeliśmy sobie w oczy. Jego spojrzenie było przygnębione i zrezygnowane. Ze łzami spływającymi po policzkach obiecałam, że znajdę mu nowy dom.

Udało się! W październiku ubiegłego roku zamieszkał w cudownym miejscu, oddalonym o 40 km. Stajnia z prawdziwego zdarzenia. Kucyś nareszcie poznał swoją końską rodzinę i zaznał miłości swojej nowej Właścicielki. Wypuszczony pierwszy raz na padok oszalał z radości. Zataczał ogromne koła, chwytając wiatr w grzywę. Teraz ma na imię Smok – silny i energiczny.

Niestety Smok nadużył wolności i nabawił się kontuzji. Kulawizna. Fatalna sprawa dla konia. Przyczyna to prawdopodobnie zaniedbanie ruchowe. Diagnozowany przez kilku lekarzy weterynarii otrzymał ostateczny werdykt: duża cysta w kości pęcinowej, która sprawia ogromny ból przy chodzeniu.

Potrzebujemy dalszej diagnostyki i operacji, która uratuje Smoka przed uśpieniem.

Kucyk ma dopiero 12 lat, jeszcze ma dużo do zrobienia, tu, na Ziemi.

To bardzo trudne, ale PROSIMY O POMOC, ja i Właścicielka Smoka. 

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!