Maks jest uczniem III klasy gimnazjalnej (SP 339 w Warszawie), bratem 3 młodszych sióstr i naszym ukochanym synem. Nasze dziecko walczy z rakiem od 2016 roku.

W sierpniu 2016 r. wykryto u niego guz – mięsaka tkanek miękkich (mięsak RMS embryonale), zlokalizowanego przy splocie lędźwiowym. Maks był operowany, ale guz nie został całkowicie wycięty, ze względu na umiejscowienie. Przeszedł operację, długie i intensywne leczenie chemioterapią i radioterapią, a następnie rehabilitację.

W listopadzie 2018 nastąpił przerzut, Maks rozpoczął kolejną walkę z chorobą. Obecnie jest po kolejnym zabiegu, rozpoczął chemioterapię, czeka go kolejna radioterapia.

Szansą dla Maksa jest leczenie podtrzymujące po II linii chemioterapii lekiem Pazopanib. Należy zakładać minimum rok takiego leczenia, w razie dobrej tolerancji z możliwością przedłużenia w zależności od wyników badań obrazowych. Niestety lek ten nie jest refundowany przez NFZ dla dzieci ☹ Miesięczny koszt leczenia to kwota ok. 13 000 zł, roczny 156000 zł. Przeszkoda jest tylko jedna – pieniądze! Nie jesteśmy w stanie zebrać całej sumy.

Dlatego też zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc dla naszego syna. Każda złotówka ma wagę złota i pomoże Maksowi wygrać walkę z tą okrutną chorobą.

Maks to mądry i przesympatyczny chłopak. Chce iść do liceum, uczyć się, ma marzenia i plany na przyszłość...

Nasz syn znajduje się pod opieką dr n.med. Barbary Sopyło w Instytucie Matki i Dziecka, ul. Kasprzaka 17 01-211 Warszawa