Znajoma rodzina z małym dzieckiem i drugim w drodze niedawno spełniła marzenie o kupnie własnego wymarzonego domu. Niestety chwilę potem właśnie spadł na nich cios. Dom, który był spełnionym marzeniem miał też wady. Jest stary, potrzebował remontu. Rodzina postanowiła wykończyć go własnymi rękami, a żeby zaoszczędzić pieniądze zamieszkali na piętrze domu i zaczęli remont parteru. Na niższej kondygnacji znajduje się również kotłownia, która ogrzewa cały dom. Wczoraj mąż zszedł na dół, żeby napalic w piecu, ale na piętro już nie wrócił. Teraz leży w szpitalu z poparzeniami rąk i głowy, spalonym włosami... Pożar, który wybuchł w kotłowni zniszczył instalacje hydrauliczne, elektryczne i piec. Jesteśmy grupą koleżanek i chcemy pomóc tej rodzinie w szybkim powrocie do domu. Wymiana pieca i instalacji została wstępnie wyceniona na około 20 tys zł. To dla nich duża kwota, biorąc pod uwagę niedawno wzięty kredyt na zakup domu, remont i dziecko w drodze. Prosimy wszystkich o pomoc, liczy się każda złotówka!