Dawid, 24 lata, były student Politechniki Rzeszowskiej. Do niedawna aktywny i pełen życia. Obecnie walczy o powrót do pełnej sprawności. Pieniądze ze zbiórki zostaną przeznaczone na jego rehabilitację, lekarstwa i sprzęt rehabilitacyjny.

Dawid studiował na Politechnice Rzeszowskiej był studentem drugiego roku na kierunku elektrotechniki, wolne chwile spędzał wraz ze znajomymi na Mazurach lub w Bieszczadach dbał o kondycję biegał i chodził na basen.

Swoje plany życiowe zaczął wiązać z Rzeszowem, planował tam pozostać po ukończeniu studiów.Zawsze był bardzo samodzielny i starał się być niezależny dlatego podjął pracę na studiach aby mieć pieniądze na własne wydatki, planował Sylwestra ze znajomymi i dziewczyną w Zakopanem.Niestety 3 grudnia 2014 roku wracając z pracy w autobusie doszło do zatrzymania akcji serca u Dawida, spowodowało to bardzo ciężkie niedotlenienie mózgu, skutkiem czego doszło do porażenia czterokończynowego.

Dawid spędził na OIOM-ie 57 dni w śpiączce, podczas której lekarze walczyli aby utrzymać go przy życiu. Po wybudzeniu się Dawida większość lekarzy nie dawała mu szans na powrót do zdrowia. Diagnoza - stan wegetatywny, jednak byli i tacy którzy stwierdzili że po takiej walce Dawida o życie nie można się poddać i trzeba walczyć dalej i Dawid się nie poddał. Dzięki jego ciężkiej pracy i bardzo intensywnej i kosztownej rehabilitacji zaczął wracać do zdrowia, musiał jak małe dziecko uczyć się wszystkiego od nowa. Sam zaczął się śmiać z tego, że nie umie czytać i pisać, a zdał maturę i dostał się na studia.

Pomimo bólu jaki był związany z ćwiczeniami przy rozciąganiu przykurczy rąk i nóg zawsze był uśmiechnięty, rzadko kiedy dawał po sobie poznać ile bólu kosztuje go ta rehabilitacja, ale jaki był szczęśliwy gdy pierwszy raz samodzielnie stanął na własnych nogach.

Dzięki wsparciu rodziny i grupy przyjaciół Dawid nawet w najtrudniejszych momentach nie poddał się, razem z przyjaciółmi, jeszcze na wózku inwalidzkim wybrał się na koncert KSU w Ustrzykach Dolnych.

Dzięki bardzo intensywnej rehabilitacji w ośrodkach w Krakowie, Gołdapi, Oławie, Tajęcinie i Małym Gacnie, Dawid w bardzo szybkim tempie wraca do zdrowia.

Marzeniem Dawida jest powrót na studia, lecz aby mógł całkowicie powrócić do zdrowia potrzebna jest dalsza intensywna rehabilitacja, co wiąże się z bardzo dużymi kosztami, miesięcznie ponad 16 000 złotych nie licząc lekarstw i sprzętu, dlatego potrzebuje przynajmniej 200 000 złotych na dalsza rehabilitację.

Możesz również pomóc Dawidowi przekazując 1% podatku.