Pani Zofia (59 l.) samotnie wychowuje wnuczka Rafałka (4 l.) oraz dwóch synów Krzyśka (23 l.) i Marcina (17 l.)Przez lata pani Zofia wraz dziećmi żyła z mężem alkoholikiem, nieobca im była też przemoc domowa. Rok temu we wrześniu mąż pani Zofii popełnił samobójstwo, dwa miesiące później samobójstwo popełniła też jej 18-letnia córka zostawiając 3-letniego synka Rafałka. Obecnie pani Zofia mieszka wraz z dwoma synami, niepełnosprawnym Krzyśkiem, Marcinem oraz 4-letnim wnuczkiem Rafałkiem, dla którego została rodziną zastępczą. Rodzina mieszka w bardzo trudnych warunkach, mają jeden pokój z kuchnią, bez łazienki i z toaletą na korytarzu. Utrzymują się głównie z zasiłków, dodatków oraz wsparcia z programu 500+. Po odjęciu wszystkich kosztów utrzymania dochód na jednego członka rodziny wynosi 600,25 zł miesięcznie. Życie pani Zofii skupia się na zapewnieniu rodzinie jak najlepszego bytu. To dumna i zaradna kobieta. Po samobójstwie córki bez wahania przygarnęła wnuka. Zadłużenie w opłatach za mieszkanie odpracowała dla gminy jako sprzątaczka, a w wolnych chwilach dorabia robiąc stroiki z kwiatów.Wśród największych potrzeb Pani Zofia wymienia lodówkę, bo stara cały czas się psuje i zużywa dużo prądu. Będzie wdzięczna również za odzież i środki czystości.