Zwierzęta też cierpią przez koronawirusa - POMÓŻCIE NAM JE RATOWAĆ!
Zwierzęta też cierpią przez koronawirusa - POMÓŻCIE NAM JE RATOWAĆ!
Nasi użytkownicy założyli 1 155 181 zrzutek i zebrali 1 199 683 734 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Jeszcze kilka miesięcy temu nikt z nas nie spodziewałby się, że zostaniemy uwięzieni w domach i będziemy drżeć ze strachu przed pandemią. Obecna sytuacja jest dramatyczna dla wielu ludzi zagrożonych powikłaniami po COVID-19 (osoby starsze i ze słabą odpornością), ale i dla firm i pracowników, którzy nie są w stanie w tym okresie zarabiać jak dawniej. Trudna jest również sytuacja zwierząt - codziennie zalewają nas wiadomości, że bezmyślni właściciele w obawie przed koronawirusem wyrzucają zwierzęta z domu. Dlaczego? Gdzieś wyczytali lub sami uznali, że mogą zarazić się od swoich psów i kotów, co jest KOMPLETNĄ BZDURĄ.
My mimo koronawirusa nie zatrzymujemy się. Wciąż interweniujemy w sprawie porzuconych i chorych zwierząt, oczywiście przestrzegając wszelkich zasad bezpieczeństwa. Jesteśmy przygotowani na jeszcze intensywniejszą pracę spowodowaną plagą pozbywania się zwierzaków w czasie pandemii. JESTEŚMY PRZERAŻENI NIEODPOWIEDZIALNOŚCIĄ NIEKTÓRYCH LUDZI.
W ostatnim okresie przybyło do nas sporo poważnie chorych i opuszczonych psiaków. Mowa na przykład o trzech zagłodzonych biedakach, które udało się odebrać zwyrodnialcowi w ostatniej chwili.
Gdy dotarliśmy na miejsce szybko je nakarmiliśmy. 7 kg suchej karmy psiaki pochłonęły w ciągu pięciu minut. Nie gryzły - połykały w całości. Wylizały wszystko, co do ziarenka. Jak długo głodowały? To straszne. Serce pękło nam na milion kawałków.
Więcej o ich losie możecie przeczytać na naszej stronie internetowej: https://www.psotyikoty.pl/2020/02/odebralismy-zagodzone-biedaki.html
Kolejny dramatyczny przypadek to 3-miesięczny szczeniak, którego znaleźliśmy na poboczu. Biedactwo nie wstawało na łapki, leżał we własnych wymiocinach. Serce pęka, gdy wyobrazimy sobie skalę cierpienia tego szczeniaka.
Więcej o tym szczeniaczku przeczytacie tutaj: https://www.psotyikoty.pl/2020/02/zyje-tylko-3-miesiace-juz-tyle-wycierpia.html
To tylko dwa przypadki z ostatniego czasu, a zwierząt pod opieką naszej Fundacji jest kilkadziesiąt plus codziennie pojawiają się nowe bidulki, które mają tylko nas...
Bardzo prosimy Was o wsparcie przede wszystkim w bieżącym funkcjonowaniu. Jesteśmy przerażeni, że w przyszłości nie będziemy w stanie opłacić nawet paliwa, by dojeżdżać do wszystkich potrzebujących zwierząt. Jak widać, regularne wydajemy sporo na paliwo, boimy się, że nie udźwigniemy kolejnych licznych interwencji:
Liczymy na Wasze wsparcie i wyrozumiałość. I przede wszystkim prosimy o ROZWAGĘ w czasie pandemii - ZWIERZĘTA TEŻ NAS POTRZEBUJĄ, nie pozbywajcie się ich.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!