id: 9yape3

Pracowałem i pomagałem innym-teraz sam potrzebuję pomocy.

Pracowałem i pomagałem innym-teraz sam potrzebuję pomocy.

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 151 511 zrzutek i zebrali 1 196 601 933 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Bardzo proszę o pomoc. To dla mnie bardzo ważne. Nie jestem jakimś leserem, mam 33 lata prawie, pracowałem już od 16 roku swojego życia...Gdybym nie musiał,na pewno nie zwracałabym się o wsparcie.
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Proszę pomóżcie mi znów uwierzyć w ludzi i samego siebie. Od wielu lat pracowałem z ludźmi i dla ludzi. Gdy sam potrzebuję teraz pomocy, zostałem sam. Potrzebuję Państwa wsparcia w leczeniu, spłaceniu zobowiązań i powrocie do zawodowego życia wśród ludzi.

Witam, jestem Łukasz. W tym roku skończę 33 lata.

Moje życie było poukładane i szczęśliwe do 2015 roku. Do tego czasu funkcjonowałem jak każdy normalny człowiek. Skończyłem wyższe studia, pracowałem w urzędzie samorządowym. Nagle w 2015 roku mój świat stanął na głowie.

Rozpoczęło się od zdiagnozowania przewlekłego zapalenia jelit, do tego doszło przewlekłe zapalenie stawów. Obie te choroby wyłączyły mnie totalnie z normalnego funkcjonowania. Codzienny ból i dolegliwości gastrologiczne powodują,że nie jestem czasem wyjść z domu, żeby normalnie funkcjonować-to też eliminuje mnie z podjęcia stałej pracy. Stałem się więźniem swojego domu. Zmuszony byłem do pójścia na długie zwolnienie lekarskie, potem świadczenie rehabilitacyjne. Po świadczeniu zostałem rencistą. Do chwili obecnej nie potrafię sobie poradzić z tym,że straciłem czynny kontakt z ludźmi, a taki kontakt zapewniała mi moja praca. Musiałem skorzystać z porad lekarza psychiatry,bo nie zaakceptowałem nigdy swojego stanu.

Koszty leczenia i nagłe pożegnanie się z pracą sprawiły,że nawarstwiły mi się zobowiązania finansowe, których z czasem nie byłem w stanie na bieżąco regulować i które urosły teraz do bardzo dużych kwot, a teraz stają się natychmiast wymagalne.

Od szkoły średniej już zacząłem pracę i działanie na rzecz lokalnej społeczności. Założyłem drużynę ZHP, potem współtworzyłem Stowarzyszenie, które promuje moją lokalną małą ojczyznę i organizuje rekonstrukcje historyczne. Jestem członkiem innego Stowarzyszenia, które prowadzi dwie szkoły podstawowe. Niedawno zostałem wybrany sołtysem.

Mimo chorób i ograniczeń,jakie one powodują-nie zamykam się na działanie i staram się nadal być dla ludzi-chociaż nie jest to fizycznie proste. Kiedy tylko mogę, idę do ludzi i społecznie im pomagam, pracuję dla lokalnego środowiska.

Wpadłem w problemy, nigdy nikogo o nic nie prosiłem,ale jest w życiu taki czas,że trzeba poprosić innych, aby wyciągnęli pomocną dłoń. Proszę Państwa o wsparcie, o pomoc w powrocie do normalnego życia. O pomoc w spłacie zobowiązań. 900 zł chorobowej renty, to jest w sumie kwota znikoma. Z resztą renta ta kończy się 31 maja 2019 r.

Chcę wrócić do zdrowia, uregulować zobowiązania, które spędzają mi sen z powiek i w końcu powrócić do pracy zawodowej, żeby znów uwierzyć w siebie i powrócić do pracy i normalnych kontaktów z ludźmi. No i do pracy na rzecz innych, bo to lubię i kocham...

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 1

ŁR
Łukasz Rzepecki
1 zł

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!