Filipek, mój kochany syn ma stwierdzony autyzm, obniżone napięcie mięśniowe, zaburzenie si, opóźniony rozwój. Mimo, że w listopadzie skończy 5 lat, nie mówi – zaczął rozumieć proste polecenia typu: chodź, wstań, daj. Jest bardzo radosnym dzieckiem, uwielbia się przytulać.

Filip posiada orzeczenie o niepełnosprawności. Z niewiadomych przyczyn w grudniu stracił przytomność, saturacja wynosiła 40, stwierdzono ostrą niewydolność oddechową i niedotlenienie. Walczył jak rycerz w śpiączce farmakologicznej. Do dnia dzisiejszego przyczyna jest niewiadoma, sytuacja w każdej chwili może się to powtórzyć.

Uczęszcza na zajęcia terapeutyczne, które przynoszą rezultaty, a wszystko to dzięki dużemu zaangażowaniu ze strony nauczycieli i opiekunów. Z uwagi na obecną sytuację, która dotyczy nas wszystkich, Filip nie uczęszcza na zajęcia i rehabilitację. Pragnąc mu pomóc i wspierać dalej jego rozwój, nie stracić tego wszystkiego co już osiągnął do tej pory swoją ciężką pracą, postanowiłam zorganizować zbiórkę na potrzebny sprzęt tj. huśtawki, piłki, drabinka itp., który pomoże mu w ćwiczeniach w domu. Moim marzeniem, jako matki, która dba o dobro dziecka, pragnę mu stworzyć kąt, w którym będę z nim ćwiczyć, aby mieć stale pod kontrolą jego sprawność i rozwój.

Z całego serca dziękuję za okazaną pomoc. Liczy się każda złotówka, dlatego zachęcam do wszelkich wpłat, zaczynając od 1 zł, bo grosz go grosza… ????