Cześć, jestem Damian. Mam 11 lat. Urodziłem się z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym. Choroba nie przeszkadza mi odnosić sukcesów - jestem zeszłorocznym laureatem konkursu Fox z języka angielskiego, ale niestety skutecznie utrudnia swobodne poruszanie się. Dzięki wieloletniej systematycznej rehabilitacji, ciężkiej pracy mojej i terapeutów, udało mi się 4 lata temu stopniowo porzucić wózek inwalidzki. Stanąłem na nogi! Zanim jednak do tego doszło musiałem przejść kilkukrotnie zabieg ostrzykiwania toksyną botulinową. Następnie poddany byłem wielopoziomowemu wydłużaniu ścięgien w obu nogach. Dwukrotnie przebywałem też przez kilka tyg w gipsach redresyjnych. Mój chód, mimo tych starań wymaga korekty, ponieważ wciąż powoduje duże zmęczenie i bolesność. Oprócz tego, dalsze nieprawidłowe ustawienie stóp, skutkować będzie u mnie dżwigniowo - zależnymi deformacjami kolejnych stawów.

W najbliższym czasie czekają mnie dwie operacje, w których efekcie komfort mojego życia znacznie się poprawi. Zabieg ten, zwany artroryzą, polega na prawidłowym ustawieniu stopy. Po tym jeszcze wiele tygodni rekonwalescencji i rehabilitacji. Każda stopa będzie operowana i rehabilitowana osobno, a nie jednocześnie, aby uniknąć całkowitego unieruchomienia, które w moim przypadku mogłoby mieć katastrofalne skutki. Niestety operacja jest kosztowna. Zoperowanie obu stóp to kwota rzędu 12 tysięcy złotych. Wspólnymi siłami jednak na pewno damy radę!