id: dhj4an

Złodzieje zabrali Jakubowi materiały do realizowania swojej pasji

Złodzieje zabrali Jakubowi materiały do realizowania swojej pasji

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 151 511 zrzutek i zebrali 1 196 599 213 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Jakub to na co dzień bardzo uśmiechnięty chłopak. Do tego wspaniały artysta, który potrafi wyczarować cuda w drewnie za pomocą pirografii. Jest także fotografem. W spełnianiu marzeń i realizowaniu swoich pasji nie przeszkadza mu niepełnosprawność. Niestety, dziś w nocy (z 30.11 na 1.12) do jego pracowni włamali się złodzieje i zabrali niemal wszystko. Dlatego staramy się mu pomóc.

yfcf3fd70ad722ea.jpeg


Poznajcie bliżej historię Jakuba.

Porażone ciało nie poddaje się woli mózgu. Wszystko przez spastyczność, czyli stan wywołujący sztywność i napięcie mięśni, zwłaszcza rąk i nóg, powodujący ich szarpany i niekontrolowany ruch. On ma tak od urodzenia. Tylko jednego choroba nie może mu zabrać – uśmiechu. I pasji…, bo można go spotkać na koncertach, zabawach i innych wydarzeniach odbywających się w naszym mieście. Wszystko uwiecznia na zdjęciach. Sprawia mu to wielką radość.


Jakub od urodzenia nie słyszy. Bez aparatu w ogóle nie miałby kontaktu ze światem. Ale tylko jego mama wie, ile musiała się naprosić, aby nosił urządzenie pozwalające mu słyszeć. Dzięki temu chłopak nauczył się pisać i czytać.

Dostał pracę w McDonald’s. Teoretycznie nie musiałby pracować. Ma rentę socjalną, mieszka z mamą i młodszymi siostrami, stąd nie musi martwić się o dach nad głową, na swoje wydatki też by mu wystarczyło. On jednak nie chce siedzieć bezczynnie w domu. Tym bardziej, że dokłada się do utrzymania mieszkania. (źródło myglogow.pl)


w1665af7e7d9e803.jpeg


Dziś w nocy do pracowni włamali się złodzieje. Wyłamali zamek w drzwiach i dostali się do środka. Zginęły m.in. narzędzia do pirografii. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, Kuba był mocno przejęty. Jego mama powiedziała nam, że ciężko na szybko policzyć straty, ale narzędzia, które zabrano mogły kosztować razem nawet 4000 zł. Do tego trzeba wstawić nowe drzwi lub wymienić zamek w tych, które są obecnie. Nie chcemy pozostać obojętni na krzywdę Jakuba, podziwiamy jego wytrwałość i talent. Jest bez wątpienia wzorem do naśladowania. Dlatego prosimy Państwa o pomoc w uzbieraniu potrzebnej kwoty.


e29192110b669c5b.jpeg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 225

preloader

Komentarze 7

 
2500 znaków