Na renowację mieszkania po dewastacji
Na renowację mieszkania po dewastacji
Our users created 1 226 311 fundraisers and raised 1 348 438 080 zł
What will you fundraise for today?
Description
Zbieram na renowację mieszkania oraz proces sądowy, ale jak do tego doszło?
Przez zbieg różnych sytuacji miałem gorszy czas finansowo.
Postanowiłem więc nie narzekać, tylko wyprowadzić się z własnego mieszkania i wynająć je na rok, w celu podreperowania budżetu.
Niestety trafiłem najgorzej jak się dało. Pomimo sprawdzenia najemczyni - nauczycielka faktycznie ucząca w szkole, mieszkanie po kilku miesiącach zostało całkowicie zdewastowane. Ponieważ lokatorka przestała płacić czynsz oraz odbierać telefony, starałem się z nią spotkać osobiście. Niestety nie otwierała drzwi. Pewnego dnia dostałem sms, w którym opisała, że opuszcza mieszkanie, zostawia klucze w skrzynce i zapłaci za sprzątanie i wymianę podłogi. Jeszcze wtedy niczego się nie spodziewając cieszyłem się, że opuściła mieszkanie. Jeszcze tego samego dnia wchodząc do środka - nogi się pode mną ugięły. Wchodząc do przedpokoju smród był tak silny, że ciężko było oddychać. Mieszanka odchodów, stęchlizny i gnijącego jedzenia. Dalej było tylko gorzej: kanapy przesiąknięte moczem, ściany do wysokości pasa wymazane odchodami a meble i sprzęty kompletnie zniszczone. Owa lokatorka wyłączyła wszystkie telefony, z których wcześniej się ze mną kontaktowała i słuch po niej zaginął.
Z pracy została zwolniona, a aktualny adres był nieznany.
W przypływie chwili dodałem filmy ze zdewastowanego mieszkania na Tik Toka - gdzie w kilka dni obejrzało je kilka milionów osób, i dzięki internautom udało się odnaleźć panią niszczycielkę. Wszystkie dane podałem na policji, byłem pełen entuzjazmu, że sprawa się rozwiąże. Niestety prokuratura umorzyła śledztwo po kilku dniach, z sugestią skierowania sprawy na drogę cywilną.
Co więcej udało się ustalić, że w moim mieszkaniu była prowadzona przez tę osobę nielegalna hodowla królików, które biegały
po mieszkaniu "luzem" - ponad 30 sztuk.
Niestety znalazłem się w kropce - sprawa sądowa oprócz tego, że niesie za sobą wysokie koszty, to ciągnie się latami,
natomiast ja nie mogę mieszkania ani wynająć ani się do niego wprowadzić ponosząc jednocześnie ogrom wydatków.
Wieczorami i w weekendy staram się doprowadzić je do porządku z pomocą przyjaciół.
Wszystko jest wyczyszczone, ściany i sufity samodzielnie wycekolowałem i jestem w trakcie malowania - to są relatywnie niskie koszty i potrzebne są głównie chęci.
Natomiast zniszczeniu uległ parkiet, który nadaje się do zerwania i wymiany co stanowi bardzo duży koszt.
Podobnie szafy, kanapy i większość mebli musiała zostać wyrzucona - były tak przesiąknięte odchodami.
Zniszczeń jest tak dużo, ze ciężko je opisać, ale zachęcam do wejścia w link do mojego profilu na TikToku, gdzie wszystko jest uwiecznione jako dowód w sprawie. Można też wyszukać mnie po nazwie arek.swider.
Co więcej, sprawę opisało wiele mediów w tym Fakt, Onet itp - na podstawie moich filmów, jednak nie szło za tym nic więcej.
Jest mi głupio prosić o pomoc, natomiast jeśli masz możliwość wesprzeć mnie w odnowieniu mieszkania, będę niezwykle wdzięczny. Pozwoli mi to dalej iść przez życie.
Kwota 50 tys stanowi spłatę zadłużenia zostawionego przez kobietę, naprawę podłóg, mebli i sprzętów oraz koszty opłat sądowych na rozpoczęcie procesu cywilnego.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Życzę powodzenia Arek!
Hej, wpadły dwie dyszki, bo studencki budżet nie rozpieszcza! Jestem z Gdańska , gdybyś potrzebował pomocy w sprzątaniu, wal śmiało!❤️
🥰
Niech piątka będzie chociaz ode mnie
Dziękuję bardzo 🥹