Na lepsze biodro.

Szalejemy ze szczęścia. Adoptowaliśmy dużego psa, o ogromnym sercu, wielkiej, szczenięcej brawurze. Koda. Nowy członek rodziny. Przyjazny, radosny i strzegący swego nowego "stada"! Wzajemna wielka miłość. Fajne spacery i harce z innymi pieskami.

… i niestety też spore kłopoty.

Koda po wesołych spacerach, wracał do domu osowiały i mocno stateczny. Czuliśmy, że coś nie gra. Wiemy, że Kody rodzeństwo ma problemy ze stawami. To bolesny efekt ludzkiej bezmyślności i koszmaru niekontrolowanego rozmnażania. Przechodził badania w lipcu, które wykazały podatność na dysplazję, jednak wyniki były wtedy dość optymistyczne.

Specjaliści jednak potwierdzili, że Koda cierpi. Biodro w fatalnym stanie. Na leczenie zachowawcze jest już za późno. Działamy szybko, żeby skrócić czas bólu.

Wszczepienie protezy stawu biodrowego odbędzie 25 stycznia 2025 roku. Dzięki temu być może uda się uratować drugi staw!

Dotychczasowe zabiegi diagnostyczne i środki przeciwbólowe pochłonęły już kilka tysięcy złotych. Koszt operacji, to około 15000 złotych.

To dużo pieniędzy, a czasu mało.

... i to właśnie teraz, kiedy uśmiechnęło się do niego szczęście. Miał być psem na łańcuchu, ale trafił na dobrych ludzi.

Z naszą i Waszą pomocą ma szansę na zdrowe i fajne życie.

Liczymy na was!

Wdzięczni za każdą złotówkę w imieniu Kody

Monika, Błażej i Franek