Nasz syn Dominik ma 24 lata, jeszcze niedawno miał głowę pełną pomysłów i marzeń, które skrupulatnie realizował. W tym roku kończyłby wymarzone studia, ale niestety w lutym 2023r zdiagnozowano u niego guza mózgu.

16 lutego odbyła się operacja usunięcia guza.

Rozpoznanie:

Nowotwor złośliwy mózgu - zlokalizowany w płacie czołowo-ciemieniowym, o średnicy około 2,5cm.

Po operacji, w ramach leczenia dodatkowego, odbyły się naświetlania i cykl immunoterapii.

Po resekcji guza mózgu, niestety nastąpiły bardzo poważne powikłania ruchowe, ale i leczenie dodatkowe nie pozostało dłużne.

• Porażenie pooperacyjne lewostronne, niedowład lewostronny.

Mimo wszystko nie poddawaliśmy się, i z całych sił wspieraliśmy Dominika, wierząc że odpowiednie leczenie i rehabilitacja naszego syna doprowadzi do stabilizacji i znacznej poprawy jego zdrowia i sprawności fizycznej.

Mimo cierpienia jakiego doznał, widzieliśmy, że Dominik ma ogromną wole walki i chęć do życia.

Rehabilitacja przynosiła efekty, zaczął samodzielnie chodzić, jak i dzięki temu stał się znacznie bardziej samodzielny i wymagający dużo mniejszej pomocy w czynnościach życia codziennego.

Pewnego dnia zaczął skarżyć się na intensywne bóle głowy, lecz byliśmy przekonani, że to kwestia przyjmowanych leków, lub dynamicznie zmieniającej się pogody. Kompletnie nie spodziewaliśmy się obrotu spraw związanych z badaniem z dnia 30 października.

W tym dniu dowiedzieliśmy się, że w ramach wznowy guza, utworzył się bardzo duży konglomerat zmian utworzony z paru blisko znajdujących się guzów.

Staramy sie żyć normalnie, pracując i wspierając Dominika tak jak to tylko możliwe, ale wiemy ze czeka nas kolejna bardzo ciężka przeprawa przez długie leczenie, oraz rehabilitacje, w co zaangażowani beda przeróżni specjaliści. Jesteśmy pełni wiary i nadziei, że wszystko będzie dobrze, że odpowiednia pomoc medyczna i leczenie pozwolą uporać sie z nowotworem który zaatakował naszego syna.

Jego leczenie, przejazdy, jak i również rehabilitacja są bardzo kosztowne i zaczynają wykraczać poza nasz budzet.

Potrzebujemy Państwa wsparcia i pomocy abyśmy mogli dalej wspierać naszego syna i przejść z Nim ponownie ten bardzo trudny dla nas wszystkich czas.

Będziemy bardzo wdzięczni za wszystkie wpłaty, które zostaną przeznaczone na leczenie Dominika.

Emilia i Tomasz,

rodzice Dominika.