CEL ZBIÓRKI: Po otrzymaniu od burundyjskich przedszkolaków listu do Świętego Mikołaja ruszamy ze zrzutką na prezenty świąteczne dla dzieci w Burundi: - z Przedszkola Montessoriańskiego prowadzonego przez Stowarzyszenie AJGA w Gakungwe (47 przedszkolaków); - oraz innych potrzebujących, którymi opiekują się polskie Siostry Misjonarki w Burundi (https://kanoniczki.pl/aktualnosci-ze-swiata/) W związku z tym, że zbiórka kilkakrotnie przekroczyła zakładaną kwotę, paczki mikołajakowe zawierające zostaną przygotowane nie dla kilkudziesięciu, ale dla około 900 najuboższych dzieci!!! Dla dzieci z niepełnosprawnościami planujemy sprzęty ułatwiające poruszanie się oraz poprawiające ich komfort życia (wózek, chodzik, kule, łóżko). Jest też kilkoro znanych Siostrom dzieci, które są niepełnosprawne, a nigdy nie były u lekarza na konsultacji (jest to bardzo kosztowne, zarówno transport, jak i sama wizyta). Siostry chciałaby do lekarza zabrać m.in. 5-latkę, która ma sparaliżowaną jedną stroną ciała i nie chodzi. Myślę, że to też cudowny świąteczny prezent, i wszystko dzięki Wam! Dziękuję!!! KIM JESTEM: Nazywam się Barbara Superson, w Burundi byłam dwukrotnie (w 2012 i 2013 r.) w ramach programu Wolontariat Polska Pomoc organizowanego przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Były to projekty wolontariackie na rzecz dzieci niepełnosprawnych. O Burundi nie zapomniałam, bo zapomnieć się nie da. To piąty najbiedniejszy kraj na świecie. Tam na prawdę jest trudno. Można byłoby długo opowiadać, ale lepiej działać :) Jestem w stałym kontakcie z polskimi Siostrami w Burundi oraz burundyjskimi nauczycielami, z którymi się zaprzyjaźniłam. Mam 100% zaufanie do nich, i wiem, że pomoc dotrze tam gdzie powinna, a dzięki Waszej pomocy dzieci od Św. Mikołaja dostaną więcej niż się spodziewały... :)

Święty mikołaj nadchodzi!

Cel zbiórki: Świąteczne prezenty dla dzieci w Burundi.

"Tydzień temu poprosiłam mojego kolegę, nauczyciela z Burundi (Afryka Wschodnia), by zapytał dzieci w przedszkolu jakie są ich marzenia na zbliżające się Święta? Co chciałyby dostać od Świętego Mikołaja? Przysłana lista prezentów wzruszyła mnie do łez. Grupa 47 przedszkolaków, trzy- cztero- i pięciolatków. O czym marzą? Poniżej tłumaczenie wszystkich prezentów:

1. ziemniaki

2. cukierek

3. fanta

4. baton

5. pączek

6. pączek

7. buty

8. ryż

9. fanta

10. ryż

11. sok

12. ubrania

13. fanta

14. ziemniaki

15. sok

16. chleb

17. cukierek

18. książka

19. ubrania

20. cukierki

21. fanta

22. ryż

23. ubrania

24. buty

25. zeszyt

26. ubrania

27. pączek

28. ryż

29. książka

30. fanta

31. pączek

32. ryż

33. książka

34. skarpetki

35. buty

36. długopis

37. zeszyt

38. długopis

39. ubrania

40. sok

41. cukierek

42. ryż

43. buty

44. ubrania

45. cukierek

46. ubrania

47. ubrania

Burundi to 5 najbiedniejszy kraj na świecie...

Może ktoś z Was chciałby się przyłączyć do ekipy Świętego Mikołaja i wysłać coś do tych dzieciaczków? Jeśli tak to dajcie znać, przekażę namiary i powiem jak i co najlepiej wysłać."

Po takim wpisie na facebooku okazało się, ze do ekipy Świętego Mikołaja chce dołączyć wiele osób - zapraszam do zrzutki na prezenty dla dzieciaków.

Kwestie logistyczno-organizacyjne:

- przybory szkolne, ubranka, buty itp. są zbierane w Szkole Podstawowej w Bęble (do 28.11), w Krakowie można je zostawić u mojego brata (w tym celu proszę się kontaktować pod tel. 790 260 470) brakujące rzeczy dokupię i wyślę paczki (29.11);

- resztę przekaże do Burundi za pośrednictwem polskich Misjonarek, ponieważ to najbezpieczniejsza i bezprowizyjna metoda przekazywania tam środków finansowych;

- jeśli ktoś chce samodzielnie przygotować paczkę (WYSYŁANA JAKO "WOREK M"), to podam adres Sióstr (tylko taką do 20kg) i podpowiem co wrzucić do środka - [email protected]);

AKTUALIZACJA- po jednym dniu zbiórki :)

Kochani!!! Nie mogę uwierzyć w to co się dzieję dzisiaj! 4820 uzbierane od rana! Już kilka zorganizowanych paczek, serdeczne maile i wiadomości z chęcią pomocy! :) Rozmawiam właśnie z Siostrą Kariną, która jest misjonarką w Burundi - a dokładnie w Gatara, jest wzruszona tym jak wielkie macie serca! Siostra mówi, że teraz wszystko drogie w Burundi, np. kg ryżu kosztuje 1700 franków (cytuję) "bardzo wszystko bardzo drogie a dniówka z motyką 1500 do 2000"... Widzicie więc skąd te marzenia dzieciaków, kg ryżu to dzień pracy rodzica. Pascal (Szef Przedszkola) przesłał mi aktualne ceny rzeczy, które kupią na miejscu:

- kg ryżu:

1700 franków, czyli ok. 2,4zł

- kg ziemniaków: 700 franków, czyli ok. złotówki

- pączek: 100-200 franków, czyli 15 - 30groszy

- fanta: 800 franków, czyli ok 1,1zł

- cukierki, 100franków, czyli ok. 15 groszy

Zdecydowałam, że każde dziecko dostanie w paczce: 2 kg ryżu, 2 kg ziemniaków, fante, sok, 5 pączków i cukierki - Pascal wycenił to na 7000 franków, czyli ok. 10zł. i do tego do podziału rzeczy, które wyślemy w paczkach.Co to oznacza?ŻE JESTEŚCIE NAJLEPSZYMI POMOCNIKAMI MIKOŁAJA POD SŁOŃCEM I NIE OBDARUJEMY TYLKO DZIECI Z PRZEDSZKOLA, O KTÓRYM PISAŁAM, ALE DUUUUUUUUUUUŻO WIĘCEJ INNYCH MALUCHÓW :D

Pascal chce zorganizować Mikołajki 21 grudnia w Przedszkolu, więc musimy wysłać paczki najpóźniej w połowie przyszłego tygodnia (mam nadzieję, że dojdą, bo zwykle idą 3-4 tygodnie). Zobaczę ile będzie w paczkach butów, ubranek itd - część kupi się na miejscu.

Cudownie, tak bym to podsumowała <3 <>>3>3>3>

DZIĘKUJĘ PO STOKROĆ!!!!

Basia

ps. Siostra Karina przesyła zdjęcia i pozdrawia Was!!!

AKTUALIZACJA - PO 3 DNIACH ZBIÓRKI :)

Cud nad Wisłą!!! <3 <>>3>3>3>

Kochani, to co się dzieje, to jest jakieś Mikołajkowe szaleństwo! :D Na koncie zbiórki już prawie 10 000zł. BARDZO WAM DZIĘKUJĘ, za Wasze dobre serducha i za empatię, no i za zaufanie! Jestem bardzo wdzięczna za każdą wpłatę, bo realnie każda złotówka to więcej obdarowanych maluchów i sensowna pomoc świąteczna. Po konsultacjach z Siostrami Misjonarkami, Pascalem (Szefem Przedszkola) oraz moim przyjaciółmi, którzy Afrykę znają i działają/li tam rozwojowo i charytatywnie- i tutaj dziękuję bardzo Anna Chełmińska, Dorota Goćwin, Justyna Markowicz) - postanowiłam, że Święty Mikołaj nie dość, że będzie hojniejszy to jeszcze obejmie swym zasięgiem więcej dzieci. I na chwilę obecną podaję Wam co ustaliłam:

- Mikołaj najpierw przychodzi do Przedszkola w Gakungwe gdzie dzieci dostaną paczki z ryżem, ziemniakami, pączkami, sokiem, fantą, cukierkami, mydłem, ręczniczkiem, talerzem, łyżką, nożem, kubeczkiem i rzeczami z paczek z Polski (ubranka, przybory szkolne, słodycze itd...)

- potem Mikołaj jedzie do Szkoły w Bużumburze, gdzie pracuje moja serdeczna przyjaciółka burundyjka i ona się zajmie rozdystrybuowaniem prezentów (tam głównie szkolne rzeczy, bo to uczniowie klasy 8)

- a potem Mikołaj zagości w Gatara i tam do obdarowania jest 150 uczniów z klasy 1, 2 i 3 oraz ok.100 bardzo ubogich dzieci (w tym wielu niepełnosprawnych- dzieci wybrane przez Siostry, które najlepiej znają ich potrzeby) - paczki będą dostosowane do potrzeb dzieci - tu Siostry zadecydują co konkretnie.

Zobaczę ile jeszcze zostanie środków po wysłaniu paczek-worków i może dojdą kolejne dzieciaki albo zakupimy wózek/kule dla jakiegoś niepełnosprawnego dziecka. W Burundi byłam wolontariuszką wśród niepełnosprawnych i już 5 lat temu dzięki zbiórce mojej przyjaciółki- Basi Krzaklewskiej kupiliśmy kilka wózków, więc teraz Mikołaj też może się o to postara, jeśli będą pieniądze.

Podsumowując- Wasza hojna pomoc to już prawie 400 obdarowanych dzieci i... pewnie (piszę to z 99% pewnością) ich pierwsze Święta z prezentami. Dziękuję Wam za to!

BARDZO WAŻNE DO OSÓB, KTÓRE SAME CHCĄ COŚ WYSŁAĆ

rozmawiałam z Siostrami, nie wysyłamy paczek, tylko WORKI M - http://cennik.poczta-polska.pl/usluga,zagraniczny_worek_specjalny_m.htmlto mogą być rzeczy zapakowane w pudło, tylko na poczcie trzeba powiedzieć, że to do WORKA M- do 20kg, może być w środku kilka pudełek, trzeba przygotować "chorągiewkę" - informacje tutaj: https://www.poczta-polska.pl/paczki-i-listy/przesylki-zagraniczne/listy/worek-m

przed wysłaniem napiszcie do mnie koneicznie, bo muszę przekazać Wam pewne dodatkowe informację indywidualne :) - [email protected]

TO BARDZO WAŻNA INFORMACJA BO ODBIÓR WORKA M TO 1 200 FRANKÓW, A PACZKI 20 000 FRANKÓW.

Dziękuję raz jeszcze i serdecznie Was wszystkich pozdrawiam!

Basia Superson