Kochani! 

Otrzymałam informację, którą jestem bardzo poruszona...nasza długoletnia Koleżanka Basia Szajnocha, mieszkająca w okolicach Stronia ŚL. straciła w powodzi dorobek całego życia.

Basia była jednym z pierwszych rzeczników praw pacjenta szpitala psychiatrycznego, a zarazem jednym z pierwszych pracowników Biura Rzecznika Praw Pacjenta w Warszawie. Wspierała pacjentów w województwie dolnośląskim (i nie tylko).   Od dwóch lat jest na emeryturze. Dzieliła się z nami radością, że remontuje dom rodzinny. Zamieszkała w nim z rodziną, kiedy przeszła na emeryturę. Dziś wiemy, że dom ten bardzo ucierpiał w czasie powodzi. Basia napisała "żyję, ale straciłam dorobek życia. Dom zalany po dach. Nic nie mam...". 

 Chciałabym, abyśmy w tej trudnej dla Niej chwili  nie zostawili Jej samej w tej tragedii. Stąd pomysł na zorganizowanie pomocy finansowej w formie zrzutki. 

Dziękujemy za każdą wpłatę!

https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,31312130,naszego-stronia-juz-nie-ma-powodz-zabrala-miasto-w-kotlinie.html