id: 2tyb2x

Na remont domku by mieć gdzie mieszkać z dziećmi

Na remont domku by mieć gdzie mieszkać z dziećmi

Our users created 1 238 640 fundraisers and raised 1 383 638 989 zł

What will you fundraise for today?
Create fundraiser

Description

Witam wszystkich serdecznie.

Chcę pomóc swojej córce Izabeli, która znalazła się w ciężkiej sytuacji a która jest tak dumną osobą, że o nic nie chce nikogo prosić.

Jest samotną mama dwójki wspaniałych chłopców o których dba odmawiając sobie. Zycie Ją nie szczedzilo, wręcz przeszła przez piekło o którym już nie chce nawet mowic. Nigdy na nic się nie skarżąc i nie żaląc.

Dopiero śmierć Siostry ponad 6 lat temu mocno Ją złamała. Potem dwukrotna operacja kolana , operacje obydwu nadgarstków, łysienie plackowate i nagłe bardzo poważne kłopoty ze zdrowiem.

3 lata temu okazało się że ma Zespół Sjogrena. Od tej pory zaczęła przyjmować mase lekow w tym i sterydy. Ale zdrowie zamiast polepszyć się niestety z miesiąca na miesiąc zaczęło się pogarszać. Choroba uniemożliwiła Jej normalną pracę gdyż ręce stały się mało sprawne. Jest pod stałą kontrolą dermatologa,okulisty,reumatologa,hematologa,otolaryngologa,ginekologa onkolicznego,endokrynologa onkologicznego. Ma wykonywane co chwila nowe badania gdyz walczą u Niej z ostrą niedokrwistościa,która już spowodowala zmiany w szpiku kostnym. Ma skierowania ponowne na zrobienie rezonansu magnetycznego 3 różnych miejsc. Czekają Ją też kolejne operacje. W Jej przypadku słońce szkodzi i powinna okrywać ciało A oczy zabezpieczać okularami z wysokim filtrem. Ma dużo zmian i mase siniakow, twarz popuchnieta A najgorsze w tym wszystkim,ze przez suchosc jamy ustnej traci zęby. Nie mają próchnicy a krusza się nagle.

Jest że wszystkim sama,gdyż zostawił Ja narzeczony od tak z dnia na dzien. W dodatku nie ma swojego mieszkania,mieszka na uzyczonym. Mieszkanie to należy do ojca Jej syna i miało być przepisane na syna. Niestety obecnie sytuacja jest taka,ze były chce ich wyrzucić stamtąd, chce ogromnych od Niej pieniędzy A sam nie płaci alimentów.

Jest możliwość przerobienia domku na działce rekreacyjnej i tam zamieszkać, ale trzeba go ocieplic,doprowadzić stały prad, połączyć łazienkę z domkiem i doprowadzić do niej wodę i postanowic nowy piec z rozprowadzeniem ciepła,wymienić okna na plastikowe. Mogłaby wtedy córka mieszkać spokojnie. Nie stać nas na wybudowanie nowego domu ani na remont tego obecnego,choć jest nieduży. My mamy malutkie mieszkanko i jesteśmy ludźmi starszymi i mocno schorowanymi. Córka pomimo bólu i wszystkiego opiekuje się Nami. Nie żali się,ale wiemy jak jest Jej ciężko. Wiemy,ze często nie ma na opłaty ( wiem,ze zalega nawet) czy życie...stara się, uśmiecha aby nikt nie widział Jej bólu. Niestety zamyka się coraz bardziej na świat i ludzi. Ucieka ...

Najbardziej boli Ja ta niepelnosprawność i to,ze nie jest w stanie dalej wykonywać swojej kochanej pracy,jest groomerem. Ale nie daje rady utrzymać maszynki A trymer wypada jest z ręki A ręka po chwili opada.

Wiem,ze chce stworzyć synom lepsze warunki,dba o nich ,kocha ich nad życie, są dla Niej wszystkim I to dla nich trzyma się i stara.

Niestety nawet urząd do orzekania o niepełnosprawności nie pomogl bo nie przyznał renty. Odwoływała się,ale to nic nie dało,tak to jest gdy orzeka się zaocznie, nie widząc człowieka jak jest niesprawny. Jest bezrobotna bez prawa do zasiłku. Tak naprawdę pomocy w tym państwie dla osób niepełnosprawnych nie ma.

There is no description yet.

There is no description yet.

Location

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Offers/auctions

Buy, Support, Sell, Add.

Buy, Support, Sell, Add. Read more

Help the Organiser even more!

Add your offer/auction - you sell, and the funds go directly to the fundraiser. Read more.

This fundraiser does not have any offers!

Comments 12

 
2500 characters
  • Urszula Frankiewicz

    Córka mieszka w tym domku drewnianym. Robi wszystko sama ile może,udało Jej się trochę ocieplić. Materiały ma często z drugiej ręki. Niestety Jej zdrowie pogarsza się.

  • Urszula Frankiewicz

    Dziękuję bardzo za każdą okazaną pomoc,to wszystko dla nas dużo znaczy.

  • Urszula Frankiewicz

    Bardzo martwię się o córkę, która mieszka w domku. Przyszły przymrozki a oni tam nie mają ani ocieplenia ani ciepłej wody

  • Urszula Frankiewicz

    Córka już mieszka w tym domku razem z dziećmi...martwię się o nich...do tego ma kolkę nerkowa i bardzo cierpi

  • Urszula Frankiewicz

    Sytuacja córki pogarsza się z dnia na dzień. Nastały ciężkie czasy. Ledwo starcza Jej na życie a na remont nie ma już wcale. Do końca wakacji musi się przeprowadzić a domek nie jest ocieplony,łazienka jest osobno,nie ma cieplej wody a ogrzewanie to tylko koza...martwię się o Nią