Na ostatnim festiwalu Kocham Cię zdarzyło mi się zagrać na Muszli oceanicznej Grzegorza Korzeńca, który gra na niej swoje koncerty.

Zakochałem się w tym instrumencie i była to miłość od pierwszego dudnienia. Od dwóch lat gram na didgeridoo i okazało się, że technika gry jest bardzo podobna, z jedną różnicą. Didgeridoo jest dla mnie jak przyjaciel, od którego uczę się jak pełniej wyrażać energię męską. Didże wzmacnia energię męskości, co da się poznać po jego fallicznym kształcie, natomiast muszla jest kobietą i też da się to poczuć. Dlatego kiedy próbowałem podejść do niej prosto jak do ziomka, to nie odpowiadała, ale kiedy wyobraziłem sobie, że delikatnie całuję ją jak kobietę, to otworzyła się przede mną pełnią barw dźwięków i unikalnych rytmów. Wprost nie mogłem się oderwać. Od tamtego czasu wracałem co chwilę, żeby na niej pograć i za każdym razem zbierała się wokół mnie spontaniczna widownia, tak jak na filmie powyżej.

Okazało się jednak, że muszla nie jest na sprzedaż, więc zapytałem Grześka, czy byłby w stanie zdobyć podobną muszlę dla mnie. Dowiedziałem się, że jest to możliwe, ale nie takie proste, gdyż tego typu egzemplarze należą do rzadkości.

Przedostatniego dnia festiwalu kiedy grałem na swoim didgeridoo i Grzesiek dołączył się z grą na muszli okazało się, że oba instrumenty uformowane przez naturę są ze sobą idealnie zsynchronizowane i w połączeniu tworzą dudnienie różnicowe (binarual beat), o bardzo ciekawych i przyjemnych właściwościach odczuwanych w ciele przez uczestników koncertu. Po tym odkryciu Grzesiek zgodził się sprzedać mi swoją muszlę i powiedział, że wie już, że jego instrument trafi w dobre ręce. Poczułem ogromną wdzięczność <3

Nagle pojawiły mi się przed oczami wizje koncertów i ognisk, które chcę organizować grając na obu instrumentach. Niektórzy z Was, uczestnicząc w ogniskach na festiwalu zdążyli się przekonać ile z siebie daję i na co mnie stać, kiedy gram i improwizuję scenicznie. Całkiem niedawno odkryłem, że to jest mój żywioł, w którym czuję się jak ryba w wodzie.

Kolejnym wyzwaniem okazała się jednak cena. W tym momencie nie mam gotówki tego rzędu, żeby bez zaciągania długu pozwolić sobie na ten wydatek. Powiedziałem jednak, że zdobędę tą kasę a Grzesiek zgodził się zaczekać miesiąc.

Dlatego postanowiłem przedstawić Wam mapę mojego marzenia i poprosić o wsparcie. Zapewne wiecie, że współtworzę portal MojePlemie.pl, służący do odnajdywania osób z swojego plemienia w swojej okolicy. Dla mnie osobiście ta muszla to jednocześnie narzędzie i symbol do zwoływania plemion, ponieważ jej wibracja niesie się na wiele kilometrów. W Sercu wiem i czuję, że ten instrument już jest w moich rękach. Co codziennie przychodzi do mnie wizja jak na nim gram w różnych miejscach. Czuję jak jej dźwięk przenika Serca, uzdrawia ciała i rozświetla dusze słuchających.

To co piszę, płynie prosto z mojego Serca i wierzę, że mi zaufacie. Dlatego jestem wdzięczny za wszelką pomoc, jaką jesteście w stanie mi ofiarować. Finansowe wsparcie zrzutki, udostępnienie, czy po prostu dobra myśl, to wszystko jest dla mnie cenne i z góry dziękuję! <3

Osobom, które wesprą finansowo zbiórkę prześlę osobiście podziękowania i zaproszę na planowany cykl ognisk plemiennych z muzyką improwizowaną w Warszawie i okolicach. Dla osób, które nie będą mogły wziąć udział bezpośrednio nagram koncert live na muszli.

Kwota powyżej 1800 zł zostanie przeznaczona na zakup drewna do palenisk, a w przypadku zebrania powyżej 3000 zł planuję odwiedzić kilka dalszych miejsc, żeby zagrać z lokalnymi plemionami przy płomieniu tam gdzie zostanę zaproszony. Z wydarzeń tych będę Wam zdawał relacje na moich profilach. Zamierzam też intensywnie ćwiczyć grę na muszli i rozwijać umiejętność gry na didżu, żeby w ciągu roku zacząć prowadzić koncerty i ceremonie dźwięku. Moim marzeniem jest dzielenie się muzyką, która gra mi w Sercu :) Ze swojej strony daję słowo, że energia, którą przeznaczycie na wsparcie zbiórki wróci do Was i całego świata zwielokrotniona mocą świętej spiralnej geometrii <3

Profile społecznościowe:

https://www.youtube.com/channel/UCGMQhI4KE49sAEpympMD2Rw

https://www.facebook.com/tomek.nguyen.viet

https://www.facebook.com/tomek.nguyen/