Na leczenie Nero
Na leczenie Nero
Our users created 1 222 399 fundraisers and raised 1 338 205 037 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Jesień to najgorszy czas. Szczególnie ta jesień. Bo jeszcze nie poleczone do końca wiosenno-letnie nabytki, a tu nie tylko wysyp grzybów, ale i kotów. Chorych kotów. I z tyłu głowy strach, czy uda się jeszcze zabezpieczyć przed zimą najcięższe przypadki.
Parę dni temu trafił pod nasze skrzydła kocur, który oczywiście był widywany przez ludzi, bo rozpaczliwie przyklejał się do człowieka, ale tylko jedna nastolatka postanowiła szukać pomocy dla niego.
Na pierwszy rzut oka wyglądało to źle. Krwawiące rany, jedno ucho... chyba odpadło. Połowa ogona nie do końca jeszcze zagojona. Masa ran, okrutny zapach. Gdy już zamieszkał w kennelu, kolejny problem - biegunki.
Dziś potwierdziły się wszelkie zmartwienia.
Toczący świerzb, ropień z przetokami na policzku, wyniki tak kiepskie, że nie można było przeprowadzić kastracji, w paszczy dramat, a do tego białaczka. I to tylko na początek, bo dalsze diagnozowanie za kilka dni gdy spłyną pozostałe wyniki krwi, kału i będzie można robić USG kocurkowi.
Najgorsza jest też świadomość, że kot był ewidentnie domowy, o czym świadczy fakt, że aż klei się do człowieka prosząc o przytulenie, a ponadto ma czip ale niezarejestrowany i nikt się do niego nie przyznaje.
Dużo pracy przed nami, by chociaż trochę postawić go na łapki i uwolnić od bólu. Niestety od białaczki się nie da, więc będzie dla niego poszukiwany dom bez innych kotów lub z innymi FeLV dodatnimi. Tymczasem zwracam się z prośbą o pomoc w leczeniu tego biedaka. Bo jego przybycie pokryło się z ogromnymi wydatkami na leczenie wcześniejszych kotów i zakupem karmy na najbliższe 1,5 miesiąca. Do tego co już zostało zrobione, potrzebne będzie na pewno USG jamy brzusznej oraz RTG zębów plus ich usuwanie, leki i suplementy, bo z racji nosicielstwa białaczki, jest to kot szczególnej troski.
Życie go zniszczyło. Jeśli możecie, proszę pomóżcie nam pokazać temu kiciulkowi, że życie i ludzie są dobrzy, że jeszcze zazna szczęśliwych dni.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
❤️🩹