Witam, nazywam się Marcin Czajka, jestem chory psychicznie od 1993 roku.

W zeszłym roku w listopadzie decyzją sądu zostałem umieszczony w Domu Pomocy Spolecznej. DPS pobierał 70% mojej renty, byłem tam łącznie około 8 miesiecy, łącznie suma którą zatrzymał DPS to 25 tysięcy.

Do tego dostałem komornika z powodu zalania sąsiadów wodą - 3700 pln , jeden z banków wypowiedział mi kredyt i musiałem zapłacić z góry 3800 PLN.

Do tego musiałem spłacić 5000 w administracji za zaległe komorne. Niestety podczas przedłużania renty komornik doliczył dodatkowe kilka tysięcy i jestem mocno pod kreską. Podobno towarzystwo ubezpieczeń wytoczyło druga sprawę po zakończeniu poprzedniej .

Wyszedłem z DPS 17 lipca, ale niestety mam jeszcze trochę zaległości po nim.

Założyłem poprzednia zrzutkę za namową przyjaciół i jestem bardzo wdzięczny wszystkim którzy wpłacili na nią. Uratowało mnie to w znacznym stopniu.

Dziekuje z góry za wpłaty na obecną zrzutkę!!!