I want to break free
I want to break free
Our users created 1 232 207 fundraisers and raised 1 366 394 825 zł
What will you fundraise for today?
Updates2
-
Cześć!
To znowu ja. Żyję, mam się dobrze, wciąż dzielnie zbieram środki na operację.
Z rzeczy bieżących - udało mi się skończyć pierwszy rok studiów i wreszcie wejść na drogę sądową w celu prawnego uzgodnienia płci, również podjąłem pracę na 1/4 (w okresie wakacyjnym 1/2) etatu, tak że i to przybliża mnie powoli, ale konsekwentnie do przodu! Mimo znalezionej pracki kontynuuję zbiórkę, ponieważ, by odciążyć rodziców, na których utrzymaniu mniej lub bardziej wciąż jestem, staram się z zarobionych pieniędzy opłacać część swojego leczenia.
W chwili, gdy to piszę, na zbiórkę wpłaciło coś od siebie niemal 200 osób. Jest to dla mnie absolutnie coś nie do uwierzenia. Poważnie, kiedy ją zakładałem, nie myślałem w ogóle, że osiągnę taki sukces w tej materii. Dzięki Wam będę w stanie o wiele szybciej niż myślałem zacząć żyć w końcu - nomen omen - pełną piersią!
Dbajcie o siebie, bądźcie zdrowi, miejcie zawsze w zanadrzu dobre słowo dla siebie i innych ludzi.
Jesteście niesamowici!
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Cześć!
Mam na imię Bartosz. Mam 21 lat, pochodzę z niewielkiej miejscowości niedaleko Wadowic, a obecnie mieszkam w Krakowie, gdzie studiuję pracę socjalną. Interesuję się kryminalistyką, dużo czytam, oglądam filmy, seriale, uwielbiam dowiadywać się nowych rzeczy.
Długo zwlekałem z założeniem tej zrzutki, jednak dotarło do mnie w końcu, że tak naprawdę w grę wchodzą tutaj kwestie zdrowotne, coraz bardziej naglące, więc powinienem może odłożyć na bok jakieś obiekcje i dać temu szansę.
Jestem osobą transpłciową w trakcie procesu tranzycji - obecnie od ponad roku przyjmuję testosteron, a w najbliższym czasie rozpocznę działania w celu zmiany danych metrykalnych. Na co dzień zmagam się z silną dysforią płciową. Jest to odczuwanie dyskomfortu i cierpienia w związku z rozbieżnością pomiędzy płcią przypisaną przy urodzeniu oraz cechami fizycznymi, a płcią doświadczaną. Czyli tą rzeczywistą, prawdziwą.
Czuję się w pewnym stopniu lepiej ze sobą od kiedy rozpocząłem terapię hormonalną, jednak wciąż codziennie doświadczam w dużym stopniu dysforii, związanej najmocniej z klatką piersiową. "Radzę" sobie z nią nosząc tzw. spłaszczak/binder. Jest to rodzaj bielizny, mający na celu osiągnięcie efektu płaskiej klatki piersiowej. Niestety, noszenie bindera przez dłuższy okres czasu może nieść za sobą negatywne skutki dla zdrowia. W moim wypadku jest to przede wszystkim coraz częstszy i silniejszy ból pleców, nawet wtedy, kiedy nie mam akurat na sobie bindera.
Moim marzeniem jest przejście zabiegu mastektomii, by móc w końcu spojrzeć na siebie i nie czuć się nieszczęśliwy z tym, co widzę, ponieważ nie jest to część ciała, która powinna należeć do mnie. Marzę o tym, by móc pójść w końcu znów na basen, czy zdjąć koszulkę na plaży. By nie odczuwać tego uporczywego bólu pleców. By nie gotować się w lecie przy wysokich temperaturach, mając na sobie dodatkową warstwę materiału.
Niestety, taki zabieg jest dosyć kosztowny. Jego cena waha się w granicach od 7 do nawet 20 tysięcy złotych.
Bardzo chciałbym uzbierać tę kwotę samemu i nie prosić o pomoc innych ludzi, jednak w tym roku podjąłem decyzję o powrocie na studia, nie chcąc czekać z tym już dłużej, dlatego obecnie nie pracuję, choć mam nadzieję znaleźć pracę choćby na weekendy. Nie chcę myśleć, jak długo zajęłoby mi w obecnej sytuacji zebranie takiej kwoty w pojedynkę... Stąd też ta zbiórka. Zbiórka na spełnienie mojego marzenia, na rozpoczęcie nowego, lepszego etapu w życiu. Zbiórka na polepszenie mojego stanu zdrowia, zarówno psychicznego, jak i fizycznego.
Kochani - każda złotówka będzie mi pomocna i za każdą najmniejszą wpłatę będę niesamowicie wdzięczny. Już teraz, z góry, chciałbym bardzo Wam podziękować za wszelką pomoc.
W razie jakichkolwiek pytań i wątpliwości, zapraszam Was do kontaktu ze mną - chętnie na nie wszystkie odpowiem.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
ta operacja to nie rozwiązanie
Trzymaj się tam, ziomeczku.
Nie czytaj proszę negatywnych komentarzy, dbaj o siebie i walcz o swoje szczęście
Kochany chłopaku, trzymam mocno kciuki za Ciebie! Niech wszystko się uda i bądź szczęśliwy ❤️❤️❤️
Sam żyję z osobą trans i to mega wspaniały człowiek. Życzę powodzenia i trzymam kciuki <3 A zgorzkniałe osoby olej, same nie wiedzą co chrzanią