Siema!

Z tej strony Dredu i Masha!

Zakładamy te zrzutkę, bo życie niestety zweryfikowało wiele rzeczy i w związku z Brexitem i powalonymi procesami i cenami emigracyjnymi jesteśmy zmuszeni opuścić Wielką Brytanię w której ja, Dredu mieszkałem od 11 lat a do której Masha wprowadziła się ledwie w zeszłym roku i z której została bezczelnie wywalona.

Niestety, nie dane było nam zostać tu dłużej i po długich walkach, stresie i wywalonych bez sensu hajsach na prawników w końcu widzimy światełko na końcu tunelu. Poprzez znajomych, research, rozmowy i wiele innych akcji doszliśmy do wniosku że przeprowadzenie się do Rumunii zadziała dla nas dużo lepiej niż niekończące się boje z UK czy życie w innych krajach. Może niektórym ciężko to pojąć, ale do nas ten kraj po prostu przemawia i trafia w odpowiednie miejsce w serduszku, a do tego jak się okazuje wcale nie trudno będzie się nam tam odnaleźć mając kilkoro znajomych i całkiem solidne oferty pracy.

Niestety póki co to tylko światełko w tunelu, potrzebujemy wsparcia żeby tam dotrzeć.

Nie będę tutaj streszczał tego ile razy życie robiło nam pod górkę i jak, bo to zajęłoby jeszcze kilka srogich akapitów, więc napiszę tylko że mimo tego że złapałem się aktualnie kilku firm w których próbuje ogarnąć hajsy na te awaryjną ewakuację, to jednak koszta są cholernie wysokie i po prostu próbuję tą wspieraczką ratować się przed ewentualnymi problemami których nie da się przewidzieć.

Przeprowadzenie naszych gratów kosztuje, mimo tego że pozbyliśmy się wielu rzeczy, całkiem sporo bo około £1000 czyli właśnie zbierane tutaj 5000 PLN.

Wynajem mieszkania z wszystkimi opłatami to drugie tyle.

Przeżycie do pierwszej wypłaty na miejscu to kolejne 1-2 tysiące.

Jesteśmy na dobrej drodze, żeby sobie z tym wszystkim poradzić, ale jeżeli ktoś z Was drodzy koledzy i koleżanki miałby ochotę dołożyć się do tego wirtualnego biletu do nowego życia, to będziemy dozgonnie wdzięczni :3

Nie jesteśmy w stanie zaoferować wiele w podzięce, ale wiedzcie że jeżeli wszystko się uda, to nasze drzwi w Bukareszcie będą dla Was zawsze otwarte.

Cholernie dzięki za wsparcie, czy chociażby podzielenie się tym z innymi ludźmi.

Siema

Dredu i Masha