Założyłam zbiórkę na mojego ukochanego psa. Obiecałam mu zajmę się nim do końca życia. Piesek ma zwyrodnienia na kręgosłupie, lędźwiowym, nadgarstek prawa łapa i biodra co się okazało na konsultacji rehabilitacyjnej. Na ten moment piesek musi przyjmować leki przeciwbólowe, przeciwzapalne w innym przypadku by nie funkcjonowal jak trzeba i cierpiał bardzo ostatnimi czasami, że suplementy przestały pomagać. Stwierdziłam to już najwyższa pora mu pomóc w ulżeniu cierpieniu. Od innej rehabilitantki były zalecenia ćwiczenia, zabiegi (40 km od domu i problem z organizowaniem czyli czasem musiałabym wziazc psa do pracy i potem chłopak by odebrał psa). Stwierdziłam tutaj wypróbuję, bo bliżej 10 km do miasta rodzinnego i są inne zalecenia czyli masaż manualny, zabiegi laserowe, magnetyczne. Na sesji wynioslo 170 zł pomnożyć 10 razy pod rząd, później co drugi dzień przyjeżdżać i na stałe przyjeżdżać 2 razy w tygodniu. Widzę odrobinę poprawę w funkcjonowaniu, poruszaniu. Cel zbiórki rehabilitować psa do przodu na pół roku. Ile się uzbierze to tyle przeznaczę na rehabilitację z góry i poproszę o wystawienie faktury po zakończeniu zbiórki.  Miał prześwietlenie w tym roku przy interwencji nagłych przypadkach co potwierdziło zwyrodnienia na kręgosłupie, lędźwiowym. Piesek był prześwietlany częściowo. Cbd podaje sporadycznie na zabiegi pijawkami, by lepiej z nami współpracował (wyciszenie ). Jest znaczna poprawa i zachęcam do wpłaty ♥️🙏