Żeby tradycji stało się za dość potrzebna będzie WASZA pomoc

W tym roku w przeżyciu wyjątkowych Świąt Bożego Narodzenia pomóc musimy Pani Halince - gliwiczance, która w tym roku skoczyła 84-ry lata. Kilka lat temu straciła syna, od tego momentu została zupełnie sama i podupadła na zdrowiu.

Choruje na serce oraz nadciśnienie, w codziennych czynnościach pomaga jej dwa razy w tygodniu pracownica opieki społecznej.

Pani Halina długie lata pracowała na kuchni przy przygotowywaniu posiłków, praca sprawiała jej ogromną radość, uwielbia to robić, ale z powodu cen oraz niskiej emerytury nie może sobie pozwolić na codzienne gotowanie.

Pozostawiona sam sobie, ma dwóch najlepszych przyjaciół - papużki, które są jej kompanami do codziennych rozmów

Podczas rozmowy Pani Halina była bardzo skromna, jest wdzięczna, że może się obudzić i przeżywać każdy kolejny dzień. Wygląda przez okno na ulice i ogląda pędzących codziennie ludzi, sama nie jest w stanie wyjść z domu na spacer

Jako upominek prosi o piżamę, koc i ciepłe kapcie, ponieważ nie stać jej na ogrzewanie mieszkania w zimę oraz jedzenie dla swoich papużek.

Dodatkowo zapasy żywności długoterminowej, środki czystości, ciepłe ubrania, majtki jednorazowe oraz chemia gospodarcza pomogą Pani Halinie zaoszczędzić pieniądze na niezbędne do przeżycia leki

Zbiórka przeznaczona będzie na opłacenie rachunków za ogrzewanie w zimę oraz wykupienie niezbędnych recept dodatkowa nadwyżka spożytkowana będzie na dokupienie braków ze zbiórki darów.

Dobro to wynik dzielenia