Maciej Kaliszak to nasz przyjaciel, kolega, znajomy, ale przede wszystkim oddany służbie drugiemu człowiekowi strażak. Przez ponad 25 lat służby w Państwowej Straży Pożarnej był zawsze zaangażowany w sprawy zawodowe, a w wolnym czasie- niemniej oddany strażak-ochotnik w jednostce OSP w Jarocinie, wielokrotnie wyróżniany i odznaczany.

Maciej to ceniony fachowiec pożarnictwa o wszechstronnych zainteresowaniach, zawsze chętny do dzielenia się swoim doświadczeniem i wiedzą z innymi, animator w aspekcie szeroko pojmowanego bezpieczeństwa wśród dzieci i młodzieży jako

wychowawca kilku roczników klas o profilu pożarniczym oraz trener Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. Odwagą i zaangażowaniem codziennie uświadamiał innym, że bez względu na wszystko warto walczyć o swoje marzenia oraz nieść pomoc innym. Zawsze podchodził z otwartym sercem zarówno do młodych adeptów jak i weteranów pożarnictwa. Nasz

przyjaciel, to także znakomity pływak, ratownik wodny oraz sternik motorowodny, zwolennik aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu, zapalony działkowiec, fan muzyki rockowej, a przede wszystkim troskliwy ojciec dwóch córek i mąż.

Maciej miał jeszcze tyle planów, ale zostały one pokrzyżowane 27 czerwca br. Tego dnia doszło u niego do zatrzymania krążenia. Pomimo natychmiastowej pomocy, której udzielała mu młodsza z córek, a następnie ratownicy medyczni, jego stan był bardzo ciężki. Po blisko dwóch miesiącach pobytu na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala Powiatowego w Jarocinie stan Macieja na tyle się polepszył, że możliwe było przetransportowanie go do Specjalistycznego Instytutu Neurorehabilitacji i rozpoczęcie pierwszego etapu walki o powrót do zdrowia.

Maciej nie poddaje się, ale potrzebuje naszej i Waszej pomocy. Przewiduje się, że rehabilitacja to będzie żmudny i długi proces, a koszty pobytu w specjalistycznym ośrodku są bardzo wysokie- 30 000 zł miesięcznie. Poprzez organizację zbiórki funduszy na

specjalistyczną rehabilitację Macieja możemy mu się odwdzięczyć za to, jak wiele nam przez te wszystkie lata z siebie dawał, jak bardzo nas wspierał i okazywał wielkie serce każdemu, kto tylko zwracał się do niego z jakąkolwiek sprawą. Powrót do zdrowia to najważniejsza walka w jego życiu, jaką będzie musiał stoczyć.

Zrobimy wszystko, by ją wygrał!

Jesteśmy z Maciejem! Razem dla Macieja!