Agresja Rosji na Ukrainę stała się faktem. Rosjanie bombardują wszystkie najważniejsze miasta w tym Lwów, miasto polskie choć na Ukrainie, którego mieszkańcami są również Polacy.

Jako mieszkaniec dzielnicy Mokotów, Polak postanowiłem, że stworzę zrzutkę "Mokotów dla Lwowa", bo łatwiej jest pomóc komuś w jednym konkretnym miejscu niż kilku na raz, a poza tym są już zbiórki, które deklarują konkretną pomoc szerszej rzeczy ludzi w różnych miejscach na Ukrainie.

Zebrane środki przeznaczone zostaną na zakup żywności o długim terminie ważnoście (konserwy, gotowe potrawy itp.), żywności dla dzieci (takich jak m.in. mleko w proszku), środki higieniczne, a także karmy dla zwierząt (dla psów i kotów). 

Wierzę, że mieszkańcy Mokotowa zaangażują się w akcję i wspólnie wesprzemy rodaków ze Lwowa. Sam jestem chętny, żeby jechać i osobiście wręczyć wszystkie rzeczy tym, którzy zostali w okupowanej Ukrainie, lecz zdaję sobie sprawę, że sytuacja jest rozwojowa i może być to wkrótce utrudnione lib niemożliwe.

Zbiórkę oficjalnie poparła i zadeklarowała pomoc pani Katarzyna Skarbek, Radna Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy.

WAŻNE: po zakupie wszystkich rzeczy, w celu rozliczenia się i uwiarygodnienia zostaną opublikowane wszystkie rachunki/faktury

WAŻNE: jeśli nie uda się uzbierać całej kwoty to zebrana suma zostanie wpłacona na inną zrzutkę jednej z fundacji