Pomoc dla rodziny motocyklisty Andrzej Rosa.

Wiele rzeczy w życiu planujemy, ale życie potrafi nas zaskoczyć i wszystko pokrzyżować...

Nasz przyjaciel, kolega, sąsiad a przede wszystkim Tata, Narzeczony, Syn i Brat też miał zapewne wiele planów, w końcu był bardzo młody. Dopiero co został Tatą...

27 czerwca zginą tragicznie w wypadku, jadąc na motorze, zostawił zdecydowanie za wcześnie swoją córeczkę i całą rodzinę.

Nie skłamię, jak napiszę, że nikt nie jest przygotowany na śmierć bliskiej osoby, szczególniej tak młodej...

Dlatego postanowiłem zrobić zbiórkę byśmy jako przyjaciele, koledzy i znajomi Andrzeja mogli wesprzeć jego rodzinę w tym trudnym czasie.

Myślę, że Ci znali Andrzeja wiedzą, jaka jest sytuacja i jakie są potrzeby finansowe związane z pogrzebem. Fundusze, które mam nadzieje uda się zebrać chciałbym, aby były pomocą dla narzeczonej Andrzeja, jego córeczki oraz częściowe pokrycie kosztów pogrzebowych.

Pierwszy raz zakładam zbiórkę na taki cel i ciężko mi coś więcej napisać.

Uzbierajmy jak najwięcej się da, jak najszybciej się da. Zróbmy to dla Andrzeja, dla jego rodziny!

Pozdrawiam Was!

Łukasz Bełdycki