Wielkimi krokami zbliża się jesień i zima, czas, w którym konie, podopieczni naszej Fundacji zajadają się sianem.

Nasza mała, rodzinna Fundacja jest bezpieczną ostoją dla osiemnastu koni, które trafiły do nas przeróżnymi ścieżkami. W tym naszym ukochanym miejscu na ziemi stworzyliśmy Im dom, w którym mogą zaspokajać swoje naturalne potrzeby, nawiązywać przyjaźnie i piękne relacje, wieść życie spokojne i wolne od presji. 

Prosimy Cię dziś o wsparcie naszych wspaniałych podopiecznych cegiełką na Ich wyżywienie przez nadciągającą jesień i zimę, aby mogły spokojnie doczekać powrotu zielonej, soczystej trawy na Ich pastwiskach. 

Średni miesięczny kosz utrzymania konia to 500 złotych. Nasze konie przejadają przez jesień i zimę samego sianka za 20 tysięcy złotych, mamy więc na co zbierać!

Będziemy ogromnie wdzięczni za każdy najdrobniejszy grosik wsparcia, jaki jesteś w stanie Im ofiarować!

* * *

15 października organizujemy także w tym celu charytatywny, pieszy rajd w towarzystwie kilkorga z naszych koni, szczegóły znajdziesz TUTAJ.