Rok temu zyskaliśmy KluboTygodnikowy dom – położony odrobinkę poniżej poziomu ulicy lokal nazwaliśmy Piwnicą Powszechną. Kilka miesięcy później stała się ona również azylem dla setek uciekających przed wojną Ukraińców. Najpierw jako miejsce noclegowe, chwilę później jako jeden z filarów stworzonego wspólnie z naszymi sąsiadami: Restauracją Kiełbasa i Sznurek i Domem Osterwy Punktu Dialogu Polsko-Ukraińskiego.

Od tego momentu Piwnica stała się miejscem, w którym drzwi niemal się nie zamykają. Lekcje języka polskiego, zajęcia plastyczne, ceramiczne i teatralne, warsztaty mindfulness – to tylko część przedsięwzięć podejmowanych zwłaszcza z myślą o naszych Gościach z Ukrainy. Dopełniają to wydarzenia edukacyjne i kulturalne organizowane przez nasz Klub, często we współpracy z wydawnictwami i innymi instytucjami kultury.

Na przestrzeni roku naszymi gośćmi byli m.in. Edward Augustyn, Adam Bodnar, Wojciech Bonowicz, Jakub Drath, Daria Gosek-Popiołek, Andrzej Franaszek, Łukasz Lamża, Zbigniew Nosowski, Maria Osterwa-Czekaj, Konstanty Pilawa, Anna Sieprawska, Marian Stala, ks. Alfred Wierzbicki, Henryk Woźniakowski, Karol Tarnowski.

Istniejemy dzięki regularnemu wsparciu kilkudziesięciu indywidualnych mecenasów – głównie Klubowiczów, a także sympatyków. Tak duża aktywność, ale też rosnące ceny powodują, że musimy zwrócić się do Was o pomoc. Uruchamiamy więc zrzutkę, która: 

1. Przede wszystkim pozwoli nam na dalszy wynajem Piwnicy. 
2. Umożliwi opłacenie część kosztów związanymi z posiłkami, które oferujemy naszym Gościom 
3. Pomoże zakupić wszystkie niezbędne materiały do lekcji polskiego i zajęć plastycznych 
4. Pozwoli rozszerzać naszą ofertę (a pomysłów i planów mamy sporo!:)).

Na domiar złego w dniu startu zrzutki część naszych pomieszczeń zalała woda wydobywająca się z uszkodzonego wodociągu. Kolejnego dnia zalanie było jeszcze większe i tylko dzięki naszym niezawodnym dyżurnym udało się zapanować nad tym bałaganem i powoli przywracać piwnicę do użytku. Oczywiście nie obyło się bez strat, z których większość, mamy nadzieję, pokryje ubezpieczenie.

Konieczne jest zebranie 6000 zł - zabezpieczy nam istnienie na kolejny rok. 10 tys. To także utrzymanie niemal wszystkich zajęć, które już w Piwnicy się odbywają. A każda kolejna złotówka, to rozwój i realizacja kolejnych planów i marzeń.

Jednorazowa zrzutka to tylko jedna z możliwości. Możecie też dołączyć do grona mecenasów, którzy co miesiąc przekazują dowolną kwotę (od 10 zł) na istnienie piwnicy. Możecie to robić ustalając stałe polecenie przelewu na konto nr 12 1750 0012 0000 0000 4104 8735 w tytule wpisując “Darowizna na cele statutowe – lokal". Konto w Banku BNP Paribas należy do naszego Stowarzyszenia im. Jerzego Turowicza.

Dziękujemy!