Kilka tygodni temu przez mój stan zdrowia zwolniono mnie z pracy.

Nastąpił moment, w którym musiałem przemodelować plany na następne miesiące, a kto wie może i lata. Dostosować pracę i cele do fizycznych możliwości i znaleźć zajęcie, które będę mógł wykonywać głównie w domu.

Od "muszę coś z tym zrobić" do działania był jeszcze przystanek na "przecież ja nic nie potrafię" ;) W tym samym czasie musieliśmy pogłębić rehabilitację jednego z naszych psów i tak właśnie z potrzeby chwili powstał pierwszy, drugi i trzeci podest do rehabilitacji, a ja mogę dumnie powiedzieć, że jednak potrafię już sprawnie posługiwać się śrubokrętem!

Dziś jestem już po sprzedaży pierwszych zrealizowanych prac i pojawiają się kolejni zainteresowani moimi pomysłami na meble i sprzęt do psich sportów.

Na razie uczę się solidnie wykonywać moje podstawowe projekty, ale sprawne wykonanie nie będzie możliwe bez inwestycji w sprzęt. Jeśli masz ochotę pomóc mi rozkręcić mój warsztat i dzięki temu nieco szybciej się rozwinąć, zapraszam. Wizytówka/strona i nazwa to na razie tylko wersja robocza, na potrzeby pokazania kierunku jaki obrałem. (link do wizytówki w sekcji przydatne linki).