Rysia. CEL - ŻYCIE. SZANSA LEK - KADCYLA.
Rysia. CEL - ŻYCIE. SZANSA LEK - KADCYLA.
Our users created 1 226 050 fundraisers and raised 1 347 784 935 zł
What will you fundraise for today?
Updates2
-
Kochani jeszcze raz dziękuję 😘, dzięki Wam wczoraj wzięłam przedświąteczną chemię - do Świąt jestem gotowa 🌲☃️❄️😘 ściskam każdego z osobna ❤️No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Witam Wszystkich!
Mam na imię Rysia (36 lat) jestem żoną i mamą trójki szkrabów: Natalia 12l, Dominik 8l i Małgosia 3l. Do stycznia 2021r moje życie wyglądało zupełnie normalnie. Na co dzień zajmowałam się domem i dziećmi. W tym czasie, każdą wolną chwilę spędzałam z moją ukochaną rodzinką. Wiadomo nie nudziłam się, każde dziecko w innym wieku: inne potrzeby, inne problemy ale każdemu potrzebny poświęcony czas. Każdy dzień pełen wrażeń ;)
Tu moja bajka się kończy , jednego dnia wszystko wywróciło się do góry nogami!!!
W dniu 31 stycznia 2021r podczas kąpieli wyczułam niewielką zmianę w lewej piersi. USG wykonane pięć dni później potwierdziło moje obawy okazało się, że jest guz (rak) wielkości ok 1cm, który dał prawdopodobnie przeżuty do węzłów chłonnych co potwierdził wynik biopsji. Diagnoza nowotwór złośliwy HER2 dodatni 3+ jeden z najagresywniejszych nowotworów, wymagający długotrwałego i wielotorowego leczenia. Wdrożono leczenie z udziałem trastuzumabu i chemioterapią. Kolejnym etapem była operacja wycięcia miejsca po guzie ( znikł on w trakcie leczenia chemioterapią) i pobliskich węzłów chłonnych. Po zbadaniu usuniętych węzłów chłonnych okazało się, że jest konieczna druga operacja usunięcia pozostałych węzłów chłonnych ponieważ pozostały w nich komórki rakowe (tzn. nowotwór nie znikł w 100% na skutek podanej wcześniej chemioterapii). Na tym etapie było wiadome, że optymalną terapią jest leczenie lekiem KADCYLA, który w moim przypadku nie jest refundowany w Polsce od maja 2021r. Z inicjatywy lekarza prowadzącego w Przemyślu pojawiła się szansa na wzięcie udziału w badaniu klinicznym w Krakowie, leku w którego skład wchodziła Kadcyla. Niestety po zakwalifikowaniu się zostałam odrzucona w dzień podania leku przez ,,słabsze” wyniki badania krwi.
Szansą na powrót do zdrowia jest dla mnie kolejna terapia lekiem o nazwie Kadcyla (trastuzumab emtansine), nie tylko wydłuża on czas do wznowy choroby, ale działa bardzo precyzyjnie, docierając bezpośrednio do komórki nowotworowej. Co bardzo ważne, lek potrafi ,,rozpoznać” komórki nowotworowe, dzięki czemu działa tylko na nie, a zdrowe komórki zostają oszczędzone. Niestety lek ten nie jest refundowany w Polsce dla kobiet z HER2 – dodatnim 3+ (w moim przypadku) raku piersi. Jest to szczególnie agresywna postać raka, która szybko się rozwija i daje przeżuty do płuc, wątroby, mózgu i kości w moim przypadku dość szybkie wykrycie guza i rozpoczęte leczenie zatrzymało rozprzestrzenianie się nowotworu w węzłach chłonnych. Głównym wskazaniem zastosowania Kadcyli są pacjentki, które otrzymują leczenie przedoperacyjne z udziałem trastuzumabu, i u których nie dochodzi do tzw. całkowitej remisji patologicznej (tzn. nowotwór nie znika w 100% na skutek tej chemioterapii). Tak właśnie jest w mojej sytuacji i jest to bardzo niekorzystny czynnik rokowniczy.
Terapia obejmuje 14 podań leku co 3 tygodnie. Koszt jednej dawki na dzień dzisiejszy to 6810 zł. Cała terapia kosztuje ok. 95 000 zł. Jest to kwota, która na tę chwilę przekracza nasze możliwości. Tydzień za tygodniem ucieka i jest coraz mniej czasu.
Z oszczędności, które nam pozostały udało się zakupić lek na pierwsze podanie (03.11.2021r), a już za dwa tygodnie mamy wpłacić kolejną kwotę na drugą dawkę. Między czasie rozpoczynam radioterapię w Brzozowie, która będzie trwałą do 5 tygodni.
Zwracam się z wielką prośbą do Was wszystkich, którzy mogą i chcą pomóc mi w zbiórce pieniędzy na lek, który daje mi ogromną szansę na zatrzymanie Mojej choroby i cieszenia się z życia z moją rodziną.
Dla Mnie liczy się każda złotówka i każde udostępnienie w sieci. Będę przeogromnie wdzięczna za pomoc i danie mi szansy na cieszenie się każdym kolejnym dniem z Moją Rodziną i Przyjaciółmi.
,, MAM PARCIE NA ŻYCIE !!! ” Pomóżcie Mi Proszę! – a obiecuję NIE PODDAM SIĘ !
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Trzymam kciuki Rysia za Twój szybki powrót do zdrowia oraz jestem pod wrażeniem ilu ludzi pokazało Ci że nie jesteś sama 👏
Kochani ❤️ dziękuję Wam z całego serca . Za wszystko, za przeogromną szansę , za słowa otuchy, za pomocne rady, za wsparcie finansowe bo wiadomo nie udźwignęła bym tego wszystkiego sama. Wiem , wierzę i czuję , że jesteście ze mną ❤️❤️❤️. Dziękuję też w imieniu moich dzieci i męża - będą mieli zdrową mamę🥰 Tego bardzo pragnę, a zrobię wszystko żeby się udało pokonać "TEGO DRANIA"!!! Ściskam was wszystkich 😚😘😚😘
Uda Ci się jesteś silna babeczka! Jesteśmy z Tobą ❤
No i mamy to 🥰 Rysia teraz do przodu,jesteśmy z Tobą
Powrotu do zdrowia.
Życzymy zdrowia i powodzenia w leczeniu.