Jesteśmy kobietami z gminy Bojadła (Lubuskie) i okolic, które chcą razem zrobić coś dla siebie, swoich znajomych i ich znajomych, z dziećmi lub bez dzieci. Póki co działamy jako grupa nieformalna. Mamy doświadczenie w różnych działaniach i projektach - ekologicznych, kulturalnych, edukacyjnych - każda trochę inne, dlatego dobrze się uzupełniamy.

Na początek chcemy zaprosić ludzi na cykl wydarzeń osadzonych na kole roku - od wiosny do jesieni, w połączeniu z przyrodą i jej przemianami oraz rytmem prac w ogrodzie. To ważny rytm - trochę zanikający przez zmiany klimatu, trochę zapomniany przez życie daleko od natury, a jednak wierzymy, że jest to coś, czego warto się trzymać, przypominać stare obrzędy i szukać nowych. Imprezy mają mieć wymiar lokalnie integrujący, edukacyjny (szczególnie na temat lokalnej przyrody, ogrodnictwa przyjaznego przyrodzie, permakultury), chcemy promować lokalne rękodzieło, twórczość, ale też razem dobrze zjeść i po prostu być ze sobą.

Zbliża się pierwszy dzień wiosny i od tego chcemy zacząć. Organizujemy imprezę w gospodarstwie jednej z nas - z tradycyjną przemianą Marzanny w Dziewannę, ze spacerem przyrodniczym po okolicy, z pysznym obiadem z wykorzystaniem dzikich roślin... Będziemy robić kule nasienne, budować grządkę metodą Ruth Stout i nie tylko. Program zapowiada się naprawdę bogaty.

Nie mamy póki co żadnego zewnętrznego finansowania, choć może będziemy czegoś szukać w przyszłości. Pomysł powstał niedawno, więc pierwsza impreza jest składkowa i robimy ją póki co zupełnie po kosztach. Trzeba jednak kupić parę rzeczy - składniki do gotowania, materiały plastyczne, wynająć toi toi itd. Stąd pomysł na zrzutkę w mediach społecznościowych. Może zechcesz się dołożyć?

Dlaczego warto wesprzeć nasz projekt? Bo lokalne wspólnoty ludzi dbających o przyrodę, produkujących własną żywność, uczących się od siebie nawzajem to nadzieja na przyszłość. Właśnie taką nadzieję chcemy budować - i inspirować innych.

Dziękujemy za każdą wpłatę!

Alicja, Agata, Kasia i Marta