Rok 2020 okazał się być rokiem zaskakującym pod każdym względem... wiele osób doświadczyło cierpienia... straty pracy... zdrowia... bliskiej osoby.... niektórzy ucierpieli nieco mniej ale każdy z nas poniósł jakieś straty, które jeszcze długo będziemy pamiętać... Pośród wielu trudności, które pojawiły w świecie, są dzieci... Dzieci wyjątkowe, o wyjątkowych potrzebach rozwojowych.... to dla nich izolacja oznaczała stratę dni, które są na wagę złota w osiąganiu samodzielności... Fundacja "Ja nie mogę czekać", z całych sił starała się, by dzieci czekać nie musiały ale cały świat się zatrzymał, więc i my musieliśmy.... odwołane imprezy oznaczały brak możliwości pozyskania środków dla dzieciaków, które tej pomocy potrzebują TERAZ…

Udało nam się zorganizować proces terapeutyczny w formie zdalnej w Centrum Terapii i Wspomagania Rozwoju Dziecka „Światełko” i ku naszemu zdumieniu dzieci całkiem dobrze się w tej nowej rzeczywistości odnalazły. Jednak możliwości finansowania tej terapii malały z każdym dniem tego roku… Nie poddaliśmy się i na końcówce tego roku również nie zamierzamy…

Głęboko wierzymy, że te wszystkie doświadczenia mogą wnieść w nasze życie wartość… a ten rok jak każdy inny kończy się Bożym Narodzeniem, a wraz z nim pojawia się „Światło”… Światło daje wiarę i nadzieję, a ponad wszystko zalewa nas falą wszechogarniającej Miłości…

Dziś chcemy Wam pokazać dzieło, autorstwa naszej zdolnej terapeutki – Gabrieli Borowiak (scenariusz, reżyseria i montaż). Jest to film, w którym zagrały nasze światełkowe dzieci. Zaangażowali się też niektórzy rodzice… Z tego wszystkiego narodziło się „ŚWIATŁO” – tytuł ściśle nawiązuje do nazwy Centrum, w którym Fundacja „Ja nie mogę czekać” realizuje zajęcia terapeutyczne, ale sięga też znacznie głębiej…. Zresztą zobaczcie sami:

Obejrzyj TUTAJ

Mamy nadzieję, że MY wniesiemy tym filmem wartość w Wasze życie, a jeśli tylko możesz – chcesz wesprzeć dzieciaki z naszej Fundacji wpłać choćby małą kwotę – każda złotówka pomaga dzieciakom w walce o lepsze jutro!