id: 58y68s

Walczę o każdy oddech

Walczę o każdy oddech

Our users created 1 222 590 fundraisers and raised 1 338 876 678 zł

What will you fundraise for today?

Updates2

  • qgwG6pYO8nzYaurJ.jpg

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Zrzutkę założyłam, by leczyć kolejne ukochane zwierzę pod moją opieką. 24 letnia najcudowniejsza klacz, która u mnie dostała dożywotnią emeryturę, która jest chora na syndrom cushinga , teraz zachorowała na astmę. Za pierwszą wizytę muszę zapłacić 1200 zł ( czekam na fv) to jest dopiero początek... Bardzo ciężki początek, jestem przerażona tym co będzie dalej. Potrzebujemy leków ( diaterol , equisolon) i inhalacji, by ułatwić jej oddychanie:( to wszystko jest bardzo drogie) :( boje się że nie uda mi się zebrać środków by ją ratować. Nie mam jeszcze pierwszej faktury, a potwierdzenie zakupu inhalatora będę mieć dopiero jak go kupię:( nie można czekać, bo z każdym dniem klacz oddycha coraz gorzej . Coraz więcej wysiłku wkłada w to by złapać każdy oddech:(

Mam też chorego kucyka, który przyjmuje mnóstwo leków:( leki dla koni są kosmicznie drogie:( każda wizyta kosztuje majątek :(

Mogłabym napisać książkę z historią wszystkich wizyt weterynaryjnych :(

By uwiarygodnić zrzutkę wrzucę dotychczasowe faktury za leczenie koni, proszę też przejrzeć moje poprzednie zrzutki, m.in na kucyka - wszystkie są rozliczone co do jednej złotówki. Oprócz dwóch chorych koni mam pod opieką 6 kotów którym pomogłam przeżyć w ich najgorszym okresie życia. Kotek z Fip, kotek z przewlekłą niewydolnością nerek - którego leczę nadal i koszty też są kosmiczne:( oraz trzy psy porzucone, z ulicy w tym sunię z cmentarza, która boi się człowieka. Pieski mają osobną zrzutkę na utrzymanie ( na którą niestety nikt od dawna nie wpłaca )

Większość kosztów związanych z utrzymaniem zwierząt pokrywam z własnej kieszeni:( pracuję ponad siły by zapewnić im należytą opiekę. Z chwilach zwątpienia szukam możliwości oddania ich do jakiejś fundacji. Ale po pierwsze wtedy fundacja tak jak ja dziś będzie Was prosić o datki na utrzymanie chorych zwierząt, a one stracą dotychczasowy dom. Ponadto to nie są przedmioty by je ot tak oddać , robię wszystko by temu zapobiec. Dlatego proszę o wsparcie w walce o lepsze życie dla klaczy, dla małego kucyka, dla 6 kotów i 3 psiaków.

Za pierwsze zebrane pieniążki kupię inhalator i leki bo bez tego ona przestanie oddychać:(



There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Donations 150

preloader

Comments 14

 
2500 characters