W kilkanaście godzin nasi przyjaciele stracili niemal wszystko. Chcielibyśmy sprawić aby uwierzyli, że to nie koniec i, że dobro które wcześniej rozdawali ludziom i zwierzętom wraca i daje nadzieję na powrót do normalnego życia.

W ostatnich miesiącach adoptowali i przyjęli do swojej rodziny dwa psy po ciężkich przejściach w tym jeden jest ślepy i wymaga szczególnej troski. Ponadto po wybuchu wojny w Ukrainie oddali do dyspozycji kilku rodzinom z Ukrainy część swojego domu, żeby mogły znaleźć spokój i wytchnienie po dramatycznych przejściach. Właśnie ten dom w dniu 25.11.2023 w dużej mierze stracili.

25.11.2023 o godzinie 12:35 zgłosili do straży pożarnej, że z dachu przy kominie wydobywają się kłęby dymu. Po 20:00 już było wiadomo, iż cała góra ich domu nie istnieje, a to co ostało się na dole zostało zalane i zniszczone. Oni sami mają tylko to co mieli na sobie i pięć psów, które udało się uratować. Niestety wygląda na to, iż ich czternastoletni kot nie miał tyle szczęścia.

Jeśli ktoś z Was chce zobaczyć jak to wyglądało w trakcie akcji gaśniczej poniżej podajemy linki do artykułu w eGłos oraz na profil Ochotnicza Straż Pożarna w Skierniewicach: