Operacja usunięcia przetok i guzków
Operacja usunięcia przetok i guzków
Our users created 1 231 878 fundraisers and raised 1 365 369 150 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Kochani mało brakuje, mało czasu, siła w Was, pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wsparcie 💪 ♥ 💪
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Jestem zmuszony reaktywować zbiórkę i liczyć na wielkość Waszych serduch. Od ponad 4 lat poważnie choruję, moje diagnozy to choroba Leśniowskiego Crohna i choroba Verneuila, inaczej mówiąc HS. Na chorobę Verneuila jestem leczony od stycznia 2021 roku w Euro Klinice w Siemianowicach Śląskich,u jednego z dwóch najlepszych lekarzy w Polsce,ale niestety w 75% prywatnie, w lipcu 2021 jestem po jednej operacji, 2 marca i 18 sierpnia ubiegłego roku miałem dwie kolejne operacje, ale w dalszym ciągu potrzebna jest kolejna,cena większa,w związku z tym co się dzieje w Polsce, choć może uda się bez znieczulenia anestezjologicznego więc 500 zł mniej, ale to nie jest pewne,takie zmiany następują z przyczyn ode mnie nie zależnych 😔 . Od września 2020 cały czas nie pracuję zawodowo, jestem na zwolnieniach, do 10 stycznia 2022 roku bylem na świadczeniu rehabilitacyjnym, a obecnie jestem na rencie rehabilitacyjnej w wysokości 1180 zł "na rękę" , właśnie jestem po komisji lekarskiej,została mi przedłużona do końca września b.r., a od 1 lutego b.r. jestem dodatkowo orzeczony niepełnosprawnym w lekkim stopniu przez Miejski Zespół do Spraw o Niepełnosprawności. Kolejny termin operacji jest ustalony na 8 maja, ale to już Kochani zależy od Was . Od początku sierpnia ubiegłego roku byłem leczony biologiczne w Klinice Krakowie, właśnie zakończyłem leczenie z końcem lutego, choć ze średnim skutkiem, była z nim związana duża nadzieja na stanięcie na nogach,niosło za sobą wiele zagrożeń,mimo to, operacja która jest ustalona, ma się odbyć planowo,choć plan jest tylko w teorii, bo brakuje środków 😔. Z powodu długiego, niekończącego się leczenia, mam straszne stany depresyjne, stany lękowe, myśli samobójcze, całkowity brak chęci do życia,trzyma mnie przy nim tylko siedmioletni syn, mój ukochany Brzdąc, dla których chcę żyć i odzyskać siły. Właśnie wyszedłem ze szpitala z Sosnowca, są nowe diagnozy, niestety kolejne,kolejne leczenie przede mną, coraz bardziej brak mi na to wszystko sił, najważniejsze rzeczy z wypisu na zdjęciu w opisie zbiórki,a dodatkowo teraz po tym szpitalu oraz po Krakowie doszło jeszcze leczenie farmakologiczne, kuracja na trzy miesiące nowymi lekami to koszt na początek 350 zł na miesiąc,zwyczajnie mnie na to już nie stać. 😔 Proszę, pomóżcie!.
Mam nadzieję że dzięki dobrym ludziom uda mi się uzbierać potrzebną kwotę i znowu być o krok od końca gehenny która trwa już ponad 4 lata. Pomóżcie mi proszę wrócić do zdrowia i stanąć na nogi. Mam rodzinę, cudownego synka, mam dla kogo żyć.
Bardzo Wam dziękuję za każdą pomoc, wiem z życia że karma i dobro zawsze wracają ♥♥♥.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Dziękuję za dotychczasową pomoc, mam nadzieję że uda się uzbierać brakującą kwotę i jeszcze w czerwcu uda się wykonać operację ♥.
Kochani, dziękuję za dotychczasowe wsparcie, jest prawie połowa, zostały niecałe trzy tygodnie, to się uda, musi się udać, dziękuję ♥ 💪 ♥
Dużo zdrowia
Bardzo dziękuję ♥