Witam , zwracam się z prośbą o pomoc finansową do państwa. Nasza sytuacja finansową jest na ten moment bardzo zła. Mąż od kilku lat leczy się na depresję jak i inne choroby powiązane. Jest po 2 terapiach dziennych 3 miesięcznych. Obecnie przebywa na świadczeniu rehabilitacyjnym z ZUS . W wrześniu ponownie zaczyna terapię 3 miesięczna na oddziale dziennym . Został zwolniony z pracy.

Ja również podupadłam na zdrowiu duże problemy z żołądkiem oraz bardzo wysokie nadciśnienie wylądowałam dwa razy w szpitalu przed samymi świętami Bożego Narodzenia oraz po nowym roku przez całą tą sytuację oraz problemy w pracy moje zdrowie się pogarszało niestety pracodawca nie chciał nawet rozmawiać ze mna odrazu po wróceniu z zwolnienia lekarskiego dostałam wypowiedzenie.

Obecnie jestem na zasiłku z rzędu pracy, poszukuje pracy wysłałam ponad 50 ofert z CV. Niestety nikt nie odpowiedział, albo ogłoszenia nieaktualne, chwytałam się różnych ofert pracy przed zarejestrowaniem do urzędu lecz były to oferty na chwilę.

Mamy córkę 15 letnią.

Na ten moment nie mamy z czego zapłacić kredytów, które mamy jak i też bieżących rachunków i z czego żyć żywność oraz leki. Środki, które udało by się zebrać lub kwotę były by przeznaczone na zaległe rachunki oraz bieżące wydatki. Tak by nie zasypiać i budzić się z strachem kolejnego telefonu o nie zapłaconych rachunkach.

Wiem, że ta sytuacja się poprawi znajdę pracę mąż zakończy terapię i też zacznie szukać pracy

,nie chcę żyć w ciągłym strachu o męża, że przez tą całą sytuację jaka ma miejsce z jego zdrowiem się pogorszy.

Zawsze byłam osobą, która pomagała innym nie przechodziła obojętnie, teraz niestety ja jestem po tej drugiej stronie .

Bardzo proszę o pomoc, i nie ocenianie.

Dziękuję serdecznie ❤️