Tymonek walczy o przetrwanie swoich pierwszych tygodni! RATUNKU!!!
Tymonek walczy o przetrwanie swoich pierwszych tygodni! RATUNKU!!!
Our users created 1 231 845 fundraisers and raised 1 365 269 976 zł
What will you fundraise for today?
Description
Tymon przyszedł na świat w 35. tygodniu ciąży. Niestety, z wieloma wadami… Dalej przebywa w szpitalu i walczy, żeby przetrwać swoje pierwsze tygodnie. Tak bardzo się o niego boję! Pomocy!
Synek urodził się 11 września 2023. Od razu musiał być reanimowany! Wykryto u niego poważną wadę serca. Potrzebna była pilna operacja już w czwartej dobie życia! Konieczne było poszerzenie łuku aorty oraz założenie opaski na tętnicę płucną. To było najgorsze 6 godzin w moim życiu… To oczekiwanie dłużyło się tak strasznie…
Operacja na szczęście się udała! Przez 2 dni synek miał otwarty mostek. Bardzo długo respirator oddychał za niego. A to nie wszystkie kłopoty mojego kochanego dziecka. Tymon nie ma lewej nerki, a prawa jest poważnie uszkodzona! Wymaga dializ.
Oprócz tego synek ma też małogłowie. Jego prawa małżowina uszna w ogóle się nie wykształciła. Cierpi również na wadę ośrodkowego układu nerwowego: hipoplazję płata móżdżku i robaka móżdżku. A tych kłopotów zdrowotnych jest jeszcze więcej…
Tymonek nie potrafi jeść z butelki przez porażoną twarz i cały czas jest karmiony sondą. Syn dostał bardzo dużo antybiotyków, ma często bezdechy oraz duże spadki saturacji i tętna.
Mój malutki chłopiec jest przygotowany do rezonansu. Od lekarzy usłyszałam, że syn jest w stadium powikłań i istnieje ryzyko, że nie przeżyje uśpienia anestezjologicznego! Nie mogę go stracić!
Wiem jednak, że badanie jest konieczne. USG brzuszka, nerki i główki pokazują nieprawidłowości, w żołądku synek ma zmianę hipergeniczną. Wymiotuje krwią i dużo ulewa…
Wierzę, że Tymonek to przetrwa! Żeby zapewnić mu odpowiednią opiekę w domu, musimy zakupić odpowiedni sprzęt medyczny. Czeka nas bardzo kosztowna rehabilitacja i częste wizyty u specjalistów.
Jest mi bardzo trudno. Nie mogę być z dzieckiem cały dzień w szpitalu. Jestem młodą mamą i muszę opiekować się trójką rodzeństwa Tymonka, dwójka jest niepełnosprawna. Do szpitala dojeżdżamy codziennie na kilka godzin. Pracuje tylko mój mąż, ja zajmuje się dziećmi.
Bardzo proszę o pomoc wszystkich ludzi o dobrym sercu. Dajcie szansę mojemu synkowi na normalne życie. Dziękuję za okazane wsparcie!
Patrycja, mama
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.