Hej Przyjaciele, znajomi i ludzie dobrej woli! 

Zwracam się do Was z serca, by prosić o pomoc dla mojej przyjaciółki Eweliny – osoby, która zawsze była gotowa nieść wsparcie innym, niezależnie od własnych trudności. Ewelina, mimo że sama zmagała się z problemami zdrowotnymi, nigdy nie zostawała obojętna na krzywdę innych. W ostatnim czasie, gdy wiele rodzin straciło swoje domy w powodzi, bez wahania ruszyła z pomocą, poświęcając swój czas i energię mimo swojej choroby.

Dziś jednak to Ewelina potrzebuje wsparcia. Znalazła się w sytuacji, której nigdy się nie spodziewała, i która przychodzi jej z trudem. 

W 2019 roku Ewelina przeszła martwicze zapalenie trzustki z sepsa oraz niewydolnością wielonarządową, stan był na tyle poważny że ledwo uszła z życiem.

Niestety, teraz przyszła kolejna trudna próba – proces diagnozy nowotworowej, który ponownie wywrócił jej życie do góry nogami. 

Lekarze diagnozują ją w kierunku chłoniaka Hodgkina - ziarnicy złośliwej, a pełna diagnoza jest trudna z uwagi na lokalizację zmian. Każdy dzień oczekiwania to życie w niepewności i narastające koszty. 

Aktualnie Ewelina czeka na kluczowe badanie PET-CT , które ma ogromne znaczenie w dalszym postępowaniu medycznym. To badanie pozwoli dokładniej ocenić, czy i jak daleko rozprzestrzeniła się choroba, a tym samym – określić możliwe opcje leczenia. Następnie czeka ją kolejny trudny etap: otwarta operacyjna biopsja węzła chłonnego (do tej pory odbyły się już dwie takie operacje) aby zebrać dokładny materiał do dalszej analizy. Każdy krok diagnostyki jest kosztowny i wymaga nie tylko czasu, ale też ogromnej wytrzymałości fizycznej i psychicznej. 

Choroby, z którymi walczy, pozbawiły ją możliwości pracy i samodzielnego utrzymania się. Mimo pełnej dokumentacji medycznej, Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił jej świadczenia rehabilitacyjnego – wsparcia, które miało dać szansę na przetrwanie tego trudnego czasu i powrotu do zdrowia. Warto wspomnieć, że komisja lekarska, która orzekała w jej sprawie, odbyła się niestety bez jej obecności, a w jej skład weszli specjaliści niezwiązani bezpośrednio z Eweliny przypadkiem – chirurg, internista/pediatra oraz psychiatra. Brak możliwości przedstawienia pełnego obrazu sytuacji zdrowotnej oraz konsultacji z lekarzami o bardziej odpowiednich specjalizacjach mógł wpłynąć na ocenę i decyzję komisji

Codzienność Eweliny to teraz walka z bólem i ograniczeniami, które utrudniają jej normalne funkcjonowanie. Mimo wsparcia bliskich ,brak możliwości pracy oznacza, że nie stać jej na podstawowe potrzeby: rachunki, leki, a także dojazdy do specjalistów co w tym przypadku jest kluczowe.

Ewelina mieszka w Prudniku, a ośrodek specjalistyczny, w którym znalazła pomoc w procesie diagnozy, znajduje się aż 400 km dalej – w Warszawie. Podróże na konsultacje oraz badania są wyczerpujące fizycznie i finansowo. Takich wyjazdów wymagać będzie jeszcze wiele.Terminy do specjalistów w jej okolicy (opolskie/dolnośląskie)w ramach NFZ są nieosiągalne – na wizytę u hematologa czy immunologa czeka się nawet do 2027 roku! Dla Eweliny jednak liczy się czas

( Od grudnia trwa diagnostyka !) – konieczne jest szybkie działanie, które daje jej większe szanse na zdrowie i życie. Do tej pory przeszła już wiele konsultacji

(m.in biopsje, operacje, pobyty w szpitalu , badania obrazowe itp)

i czekają ją kolejne – m.in. w poradniach chorób zakaźnych, immunologicznej, ginekologicznej. Jest to konieczne, by mogła w przyszłości rozpocząć leczenie. 

Ewelina to osoba pełna pasji – kocha sport, podróże, aktywny tryb życia, ale choroba zmusiła ją do rezygnacji z tego wszystkiego. Mimo bólu i przeciwności losu wciąż jest gotowa nieść pomoc innym i działać na rzecz potrzebujących. 

Dlatego, choć niełatwo prosić, zwracam się do Was o wsparcie dla Eweliny. Wierzę, że Wasza pomoc przywróci jej nadzieję i pozwoli znowu stanąć na nogi. Dziękuję za każdą pomoc, każdą złotówkę, każde udostępnienie zbiórki ,która przybliży ją do odzyskania zdrowia. Każdy gest życzliwości jest dla bezcennym wsparciem i nadzieją na lepsze jutro. Z całego serca dziękuję za każdą formę wsparcia – razem możemy pomóc Ewelinie przetrwać te najcięższe chwile i dać jej siłę na walkę o zdrowie.