id: 5ygnu8

Leczenie Racuszka

Leczenie Racuszka

Our users created 1 226 226 fundraisers and raised 1 348 202 881 zł

What will you fundraise for today?

Updates4

  • 2024.11.05

    Aktualizacja 🙂

    Racunio dobrze się trzyma, wygląda na zadowolonego, jednak aż tak pięknie w środku nie jest.

    Wątroba - cały czas wspomagamy, chwilowo troszkę mniej, wiadomo, że wątroba ma zdolności regeneracji, więc mamy przestrzeń.

    Nerki - ostatnio robiliśmy USG, ma cysty i zwapnienia a cały obraz nerek wskazuje na dysplazję w stopniu umiarkowanym/zaawansowanym. Ma wysokie ciśnienie (cały czas kontrolujemy i obniżamy), białkomocz i wysoki mocznik we krwi. Pomagamy lekami, nie wiem czy uda nam się wrócić do normy. Niestety nerki się nie regenerują, ale po operacji wróciły do siebie, więc może i teraz choć trochę uda nam się zjechać do normy?

    Nóżki - tu jest coraz słabiej. Już 7 lat temu miał trochę zwyrodnień w kręgosłupie, myślę, że właśnie dają o sobie znać, mamy niedowłady, potykamy się, nóżki się rozjeżdżają i ciężko się podnieść. I wędrówki są krótkie i powolne. Racek dziaduje. Wiek nie pomaga. 13,5 roku.

    Dlatego cały czas zbiórka jest otwarta.

    Trzymajcie kciuki za włochacza 🙂

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Racuszek od ponad 2 lat, po przejściu anemii z autoagresji, zmagał się z problemami wątrobowymi, pół roku temu rozpoczęliśmy batalię z woreczkiem żółciowym, miał mukocele czyli śluzowe zapalenie woreczka. Na przełomie listopada/grudnia 2023 mocno skoczyły do góry parametry wątrobowe, nie dało się tego opanować, stan się na tyle pogorszył, że trzeba było zrobić pilnie operację usunięcia woreczka, jak się okazało, niestety już pękł, co spowodowało zapalenie otrzewnej i dodatkowe komplikacje. Stan Racuszka był słaby, po kilka godzin dziennie siedzieliśmy u weta na kroplówkach. Racek dostał mocnej anemii, konieczna była transfuzja krwi. Zostały bardzo obciążone nerki, ale zaczynają wracać do normy, jednak wątroba się pogorszyła. Weterynarze mówią, że tak jeszcze może się dziać przez jakiś czas. Na tę chwilę te dolegliwości powodują brak apetytu, Racuszek musi być żywiony specjalistycznymi jogurcikami co oczywiście kosztuje i to niemało. Dodatkowo codziennie jeździmy na kroplówki i zastrzyki. Mimo wielkiej życzliwości moich wetów, koszty wypaliły mi ogromną dziurę w kieszeni. Od zaostrzenia stanu 11/12.2023 do teraz leczenie Racuszka wyniosło prawie 6.500 zł. Powoli wychodzimy zdrowotnie z kryzysu, ale nie wiem ile jeszcze nas czeka i ile to będzie kosztować. Powoli przerasta mnie to finansowo, oczywiście nie poddam się, ale jest stres finansowy. Jeśli macie chęć wspomożenia Racuszka choćby małym grosikiem, będę Wam wdzięczna z całego serca <3

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations 82

 
Yeo
100 zł
 
Karo
20 zł
 
Jakub
300 zł
 
Justyna Brzuska
100 zł
 
Iza
100 zł
 
Umka
100 zł
 
Sisi
65 zł
 
Andrzej Wojnar
150 zł
 
Patrycja Hetko
20 zł
 
Kasia
10 zł
See more

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!