Witam,

Jestem od 2011 roku wolontariuszem opiekującym się kotami wolnożyjącymi, powiązanym obecnie z Fundacją Roka w Skierniewicach. Dokarmiam swoje stado już 10 lat. Uczestniczyłam w negocjacjach z miastem Skierniewice w sprawie programu sterylizacji kotów wolnożyjących. Czynnie pomagam w odławianiu tych dzikich kotów na zabiegi sterylizacyjne a wielu oswojonym znalazłam domy. Zakupiłam swoją prywatną klatkę łapkę i transportery. Sama posiadam w mieszkaniu już solidne stado uliczników, które przygarnęłam (wstyd powiedzieć ile ale naście) .

Zostałam poproszona o pomoc w sterylizacji kotek na działkach poza terenem miasta.

Niestety talony na sterylizacje ich nie obejmują.

Jest ich 12 sztuk na chwilę obecną zgłoszonych, w większości kotki.

Fundacja Roka pomoże ale nie mogę obciążać ich skromnego budżetu.

Bardzo proszę o wsparcie, ruszam z łapaniem 15 marca jak pogoda pozwoli.