id: 69dcum

Walka z mięsakiem

Walka z mięsakiem

The organiser verified the description with proper documents.
Fundraiser was disabled by organiser
Inactive donations - the required operation of the Organiser of the fundraiser. If you are an Organiser - log in and take the required action.

Our users created 1 156 938 fundraisers and raised 1 201 307 866 zł

What will you fundraise for today?

Description

Cześć!


Mam na imię Ola, mam 23 lata i właśnie zmagam się z najgorszą życiową próbą - śmiertelną chorobą. Dotychczas miałam wrażenie, że mnie ten temat nie dotyczy, tym bardziej że nie miałam żadnych objawów, byłam okazem zdrowia - choroba została wykryta przez przypadek. t9106db460d1bf25.jpeg


W wieku 22 lat zachorowałam na nowotwór - mięsak tkanek miękkich sarcoma synoviale. Niestety choroba cały czas jest o krok przede mną. Przeszłam radykalną nefrektomię (usunięcie guza razem z nerką). Myślałam, że to koniec tego koszmaru, doszłam do siebie, wróciłam do pracy i starałam się dalej normalnie żyć. Niestety nadszedł czas pierwszych badań kontrolnych i już po 3 miesiącach od operacji okazało się, że choroba wróciła i pojawiły się przerzuty do płuc. Rozpoczęłam chemioterapię, która tylko mnie osłabiła, niestety nowotwór nie zareagował. Lekarze proponują kolejną chemię, ale obawiam się, że tym razem również leczenie nie przyniesie rezultatu, dlatego szukam ratunku na własną rękę. Zamierzam zrobić badania genetyczne, dzięki którym być może będę mieć szanse na leczenie celowane.

Poza tym planuje konsultacje w Niemczech, być może tam będą mieli dla mnie opcje innowacyjnego leczenia.yaa30952378d6c9a.jpeg


Na chemioterapię dojeżdżam do Gliwic, gdzie mam 70 km, konsultuje się również w Instytucie Onkologii w Warszawie, gdzie sam dojazd zajmuje mi kilka godzin w jedną stronę, spędzam tam zazwyczaj cały dzień i muszę nocować w Warszawie, co generuje kolejne koszty. Wizyty u polecanych Profesorów to nierzadko koszt kilkaset złotych.

Odkąd zaczęłam chemioterapię nie pracuję, żyje z oszczędności oraz pomocy najbliższych, którzy są dla mnie ogromnym wparciem w walce z chorobą.


Nikt, kto nie miał bezpośredniej relacji z określeniem "walka z rakiem", nie ma pojęcia ile strachu, bólu, niepewności, łez, rozczarowań, frustracji, złości i nadziei jednocześnie mieści się w tym określeniu.


Będę wdzięczna za każdą pomoc i udostępnienie! ❤

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 811

preloader

Comments 16

 
2500 char
  • OC
    Oliwka

    Trzymaj się 🌺☀️

    hidden
  • Emilia Kowalska

    Olciu! Trzymamy kciuki ! Jesteśmy w tym razem ❤

    50 zł
  • MK
    Maciek

    Wesołych świąt Ola, dużo zdrówka;)

    1,78 zł
  • KW
    Karol Witos

    Cześć Ola. Nie poddawaj się,uda Ci się na pewno wierzę w to. Masz pełne wsparcie ode mnie. Trzymaj się

    100 zł
  • JS
    Jonatan Straus

    Chociaż się nie znamy to pomodliłem się o Twoje zdrowie. Walcz i nigdy się nie poddawaj "Wiara" ma ogromną moc czuje wręcz teraz te dreszcze i miłość Pana Boga która przezwycięży wszystko

    50 zł