Kochani,

Ciężko pisze się z prośbą o pomoc komuś,

w skrócie prosimy o pomoc w zebraniu funduszy na operację stawu skokowego Fifi, która pozwoli wrócić do pełnej sprawności fizycznej oraz uśmierzy ból, z którym obecnie żyje i który z dnia na dzień staje się coraz większy. Poniżej zamieszczamy dokładny opis sytuacji oraz pokrótce historię naszej psiny.

12 lipca tego roku po zeskoczeniu Fifi z kanapy usłyszeliśmy pisk i zobaczyliśmy podkuloną łapę. Piesek nie był już tak wesoły, nie biegała, nie miała ochoty na zabawy oraz zaczęła okazywać bolesność prawej tylnej łapy. Po konsultacji z weterynarzem usłyszeliśmy diagnozę - zerwane więzadło krzyżowe przednie w prawym stawie skokowym (test szufladowy dodatni) oraz zwichnięcie rzepki III stopnia.

Z poleceń wielu ludzi trafiliśmy do dwóch specjalistów - doskonałego specjalisty - dr Zdeba w Legionowie oraz dr n. wet. Igora Bissenika - Puławska w Warszawie. Zdecydowaliśmy się na drugą opcje ze względu na szybszy termin zabiegu. Operacja została wskazana w możliwie najszybszym czasie, aby ograniczyć obecne nadwyrężanie lewej łapy (co również może zakończyć się zerwaniem więzadła) oraz uśmierzenie bólu z którym pies żyje już tyle czasu.

Termin operacji został ustalony na 4 sierpnia, co oznacza bardzo niewiele czasu. Później czeka nas około 6-8 tygodni rekonwalescencji, rehabilitacje oraz kontrole. Do tego dochodzą dojazdy z Białegostoku do Warszawy. Cena samej operacji to około 4000 PLN za wiązadło stawu skokowego oraz około 2000 PLN za stabilizację rzepki którą także chcemy wykonać przy okazji operacji. (W pakiecie prawdopodobnie minimalnie taniej). Dlatego też chcielibyśmy prosić o wsparcie w postaci chociażby symbolicznej złotówki, którą jednej osobie znacznie łatwiej jest z dnia na dzień znaleźć w portfelu w porównaniu do kilku tysięcy.

Fifi tak jak każdy nasz zwierzak jest członkiem Rodziny, dlatego też jeśli jest taka możliwość to chcemy jej pomóc wrócić do zdrowego życia na które każda istota na ziemi zasługuje. Każda wpłata jest dosłownie na wagę zdrowia, aby pies wrócił do pełni sił i do życia na jakie zasługuje, to jest jeszcze MŁODY pies i jeszcze wiele przed nią. Dlatego bardzo prosimy o wsparcie, aby postawić Fifi z powrotem na cztery łapy, za wszelką pomoc będziemy ogromnie wdzięczni!

Z góry dziękujemy za wszelką pomoc!